Wygrana jest, ale niedosyt również

Siatkarki UNI Opole pokonały w Mogilnie Sokoła 3:2 mimo to nie mogą być pewne awansu do fazy play off. W tabeli Tauron Ligi duży ścisk, bowiem tylko cztery punkty różnicy dzielą zespoły znajdujące się na pozycjach 6-11.

Po trzech porażkach z rzędu opolanki wyrwały wreszcie zwycięstwo choć były już bliskie porażki 1:3. Po trzech setach to rywalki prowadziły 2:1, zwyciężając w secie otwierającym 25:21 i w trzecim 25:19. Podopieczne Nicoli Vettoriego ograły rywalki w partii drugiej 25:21.

Set czwarty na szczęście zaczął się znakomicie dla „Wilczyc”, które po zagrywkach i atakach Katarzyny Zaroślińskiej-Król wysforowały się na prowadzenie 9:4 i mimo że rywalki doprowadziły do remisu 11:11 to potrafiły później utrzymać minimalną przewagę i zwyciężyć 25:23.

W tie breaku trzy szybkie ataki przy własnej zagrywce dały opolankom prowadzenie 3:0, a potem 6:2 i pewność siebie, która przełożyła się na wygraną 15:8 i w całym meczu zwycięstwo po 145 minutach grania 3:2. MVP meczu wybrano Katarzynę Zaroślińską-Król.

Po 19 rozegranych meczach UNI ma 20 punktów i zajmuje 7. lokatę w tabeli Tauron Ligi. Ma jednak tylko punkt więcej od Stali Mielec, która ma rozegrane o jedno spotkanie mniej. Również o jeden mecz mniej mają rozegrany siatkarki Chemika Police i Volley Wrocław, które tracą do naszej drużyny tylko po 3 punkty.

 

Donat Przybylski

Dziennikarz z ponad 25-letnim stażem, pracował w Radiu Opole, pełnił m.in. funkcję szefa działu sportowego i redaktora naczelnego radia. W Czasie na Opole zajmuje się głównie tematami kulturalnymi, sportowymi i historycznymi.

Najnowsze artykuły