Prestiżowe mistrzostwa jednej ze sztuk walki odbędą się w Opolu

Około pół tysiąca zawodników zobaczymy podczas weekendu w Opolu podczas dwudniowych zmagań w brazylijskim ju jitsu. W pierwszym dniu rywalizować będą o tytuły mistrzów Europy w formule “walka do poddania”.

–  To niezwykle widowiskowa formuła zawodów. Walka trwa pięć minut i jeśli w tym czasie jeden z zawodników się nie podda to następuje punktowana już prze sędziów dogrywka, która wyłania zwycięzcę – informuje jeden z organizatorów mistrzostw Paweł Kujawa z klubu NEXT Level Opole.  – Wypracowaliśmy także określoną formułę stylu czyli SOLT, według, którego zawody będą się odbywać a jest on niezwykle wymagający ale także i ekspresyjny. Dodatkowo rywalizacja jeśli chodzi o stroje zawodników i zawodniczek zaplanowana jest jako no-gi (bez kimon)   – dodaje Paweł Kujawa.

W zawodach oprócz ścisłej czołówki krajowej wezmą udział zawodnicy z około 20-tu państw. Faworytami do medali będą głównie reprezentanci Polski, ale także Niemcy, Francuzi, Ukraińcy, Czesi i Belgowie. Ciekawostką jest także fakt, że zawody europejskie są wyznaczone w formule otwartej i mogą do nich przystąpić także zawodnicy z innych kontynentów. Jak zapewniają organizatorzy na liście startowej na pewną są Amerykanie. Czy przyjadą? okaże się w sobotę. Oprócz rywalizacji seniorów zobaczymy także kategorie juniorskie i młodzieżowe.

Z kolei w niedzielę zobaczymy cały przekrój wiekowy zawodników. – Chcemy pokazać, że zainteresowanie tym sportem stale rośnie, i że jest on ciekawą alternatywą dla innych sportów walki i w taki sam sposób przenosi ducha sportowej rywalizacji dlatego na matach dzieci w wieku nawet 4 lat – zdradza Paweł Kujawa. Tym razem zawody odbędą się w formule gi czyli w kimonach, które są nieco inne o tych znanych z judo.

Zarówno w sobotę jak i niedzielę podczas zawodów zobaczymy zawodników z klubów z Opola Next Level i Forca Brava. Początek rywalizacji w oba dni /sobota-niedziela 04-05.02.2023/ od godziny 8:30  w Stegu Arenie. Wstęp w oba dni jest bezpłatny.

autor zdjęcia na stronie tytułowej: Łukasz Rabenda / SOLT