Teatralne premiery dla dzieci

10/02/2020 13:3611/02/2020 08:30 Dariusz Król ferie, kulturalneOpole, Opole, Opolenaweekend, TeatrLalkiiAktorawOpolu, TLiA

W lutym Teatr Lalki i Aktora w Opolu prezentuje dwie premiery (15 i 22 lutego). Będą to dwie zupełnie inne realizacje, utrzymane w odrębnych konwencjach i skierowane do odbiorców w różnym wieku. Ale jedno jest stałe – sztuka na najwyższym poziomie i gwarancja świetnie spędzonego czasu w teatrze!

Pierwszą premierą będzie spektakl „Wielkie mi coś” 15 lutego na Małej Scenie. I tu ciekawostka dla widzów teatru! Autorką tekstu jest dobrze znana – i uwielbiana w Opolu – Marta Guśniowska, która także wyreżyseruje tę sztukę. Nie jest to jej debiut w tej roli, ale opolska publiczność raz pierwszy będzie miała okazję doświadczać talentu inscenizacyjnego autorki. Teksty lubianej literatki słyną z lekkości, dowcipu i wielowymiarowości. Dzięki temu zarówno dzieci jak i dorośli na widowni znajdują coś dla siebie.

Opowieść zawarta w sztuce rozpoczyna się 19 kwietnia, o godzinie 23:20, kiedy Słoń Pistacjusz połyka Księżyc, co powoduje pełen przygód i ciekawych wątków ciąg zdarzeń. Oprócz Słonia, poznajemy jeszcze m.in.: Wilka, który próbuje ów księżyc odzyskać, Edgara oraz Najmniejsze Ziarenko Piasku, przekonane, że zostało stworzone do rzeczy wielkich. Poznajemy ich w momencie, gdy każdy wyrusza w niezwykłą, pełną wrażeń podróż, która każdemu z nich przyniesie coś innego.

Z opowieści wypływa wiele ważnych nauk – wartych do zapamiętania przez dzieci i dorosłych – o przyjaźni, nadziei oraz o tym, że każdy z nas jest ważny i stworzony do rzeczy wielkich – bez względu na to, czy jest ogromnym słoniem czy też ziarenkiem piasku.

Spis treści

Alicja w Krainie Czarów

W kolejnym tygodniu (22 lutego na Dużej Scenie) odbędzie się druga premiera. Teatr sięga do kultowego tekstu, opartego na znanej na całym świecie powieści, która doczekała się tłumaczenia na wiele języków oraz setek tysięcy sprzedanych egzemplarzy. Mowa o „Alicji w Krainie Czarów”. Dzieło ma swoich fanów zarówno wśród starszych dzieci, młodzieży jak i dorosłych.

Historia Alicji autorstwa Lewisa Carrolla opisana została w sposób, w którym zacierają się granice między rzeczywistością a fantazją. Książka, obrazująca absurdalną logikę snu, doczekała się niezliczonych adaptacji filmowych i teatralnych. Jest także inspiracją dla artystów różnych dziedzin, a nawiązania do niej doszukamy się w malarstwie, muzyce, czy nawet grach komputerowych.

A jak będzie przedstawiona ta historia na deskach sceny OTLiA? Na pewno przygotowana zostanie ze scenicznym rozmachem. A to za sprawą bogatych środków teatralnych, które pozwolą twórcom na pokazanie ogromnych możliwości świata pełnego fantazji. Dla reżysera spektaklu, Konrada Dworakowskiego, ta sztuka to przede wszystkim możliwość pokazania różnić między światem rzeczywistym, a światem snu. Te dwie przestrzenie, to także alegoria do naszego życia, w którym próbujemy odróżnić prawdę od złudzenia. Choć może to, co nam się śni nie jest żadną krainą czarów, tylko rzeczywistością, która nieustająco nas zadziwia, ale także niepokoi…