Urlop w Granadzie – jak zaplanować, żeby był udany? Podpowiadamy

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Hiszpańska Granada to historyczne miasto, w którym wciąż jeszcze można poczuć ducha dawnych czasów. Jest piękne, na swój sposób majestatyczne, roztańczone – to tu narodziło się flamenco – i bardzo gościnne. Zobacz, dlaczego warto się tam wybrać chociaż na kilka dni.

Kiedy warto wybrać się do Granady?

Hiszpańska Granada jest idealnym kierunkiem na wiosenny lub jesienny urlop albo city break. Temperatury są wówczas przyjazne zwiedzaniu i przemierzaniu miasta na piechotę, wynoszą średnio 20 – 25°C. To też czas nieco mniej nasilonego ruchu turystycznego, a więc kolejny powód, by ominąć hiszpańskie lato.

Natomiast lato, jak na Andaluzję przystało, jest bardzo upalne. Średnie temperatury dochodzą do 30°C, ale maksymalne przekraczają 40°C. A ponieważ Granada nie leży bezpośrednio przy wybrzeżu, na chłodzącą bryzę nie ma szans.

Jak dostać się do Granady?

Granada ma własne międzynarodowe lotnisko i to najlepszy (oraz najszybszy) sposób na dostanie się do tej części Andaluzji. Jeśli masz ochotę, możesz oczywiście przejechać Europę własnym samochodem, ale nie polecamy tego rozwiązania. Podróż samolotem jest zdecydowanie szybsza i bardziej komfortowa.

Do Granady można się wybrać na całkiem długi urlop lub na krótkie city break – biura podróży coraz częściej oferują obie opcje. Dobrym przykładem jest city break w Granadzie z ITAKI.

Z czego słynie Granada?

Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta. Granada słynie z Alhambry. To najważniejszy zabytek i symbol miasta. Alhambra to kompleks pałacowo-obronny, zbudowany w czasach, gdy miasto było we władaniu arabskim. Alhambra zachwyca kunsztem wykonania, pieczołowicie zrobioną ornamentyką i projektem, który powstał – jak na tamte czasy – z bardzo dużym rozmachem. Jeśli planujesz city break w Granadzie, kup wcześniej bilet do Alhambry przez internet. Oszczędzisz mnóstwo czasu i będziesz mieć pewność, że uda ci się wejść do środka.

Drugim ważnym punktem na mapie miasta jest katedra w Granadzie. Projekt jej budowy powstał tuż po tym, jak miasto przeszło z rąk muzułmańskich w chrześcijańskie, katedra miała być symbolem triumfu religii chrześcijańskiej nad islamem. Faktycznie jest duża i dobrze widoczna z daleka, przede wszystkim jednak jest piękną renesansową budowlą, którą na pewno warto zobaczyć z bliska. Można ją zwiedzać za opłatą.

Nie tylko zabytki liczą się w Granadzie. Było coś dla ducha, pora na coś dla ciała. Jeśli wybierzesz się w Granadzie na piwo lub wino, z pewnością dostaniesz też tapas. Co to jest tapas? Najprościej określić go mianem przekąski-niespodzianki. Tapas dodawane są za darmo do piwa lub wina, a co to będzie – nie wiadomo. Może być to coś na ciepło lub na zimno, mięsne, wegetariańskie, typowo hiszpańskie lub zupełnie odwrotnie – niektóre tapas-bary serwują miniaturowe hamburgery. W Granadzie jest bardzo dużo tapas-barów, serwowane przekąski zmieniają się często i w zasadzie to najlepszy sposób na spróbowanie różności hiszpańskiej kuchni.

Co jeszcze warto zobaczyć w Granadzie?

Jeśli tapas-bary nie do końca ci odpowiadają, a nie chcesz wydać za dużo pieniędzy na jedzenie, udaj się do dzielnicy arabskiej. W tej części miasta w restauracjach jest najtaniej. Przy okazji zarezerwuj trochę czasu na spacer po dzielnicy, która zachowała dawny klimat miasta. Także tutejsza architektura jest unikatowa.

A skoro jesteśmy przy dzielnicach, to zajrzyj też do Sacromonte – dzielnicy cygańśkiej. To tuż narodziło się flamenco!

Koniecznie też znajdź czas na odwiedzenie Carmen de los Mártires. To jeden z wielu ogrodów w Granadzie, a wszystkie są zachwycające. Niestety większość jest w prywatnych rękach, tym bardziej zajdź do Carmen de los Mártires, to ogród państwowy, dostępny za darmo. Przekonasz się na własne oczy, że ogrody w Granadzie nie mają sobie równych.

Granada potrafi zachwycić na jeszcze więcej sposobów, ale żeby się o tym przekonać, trzeba odwiedzić ją osobiście.