Uwaga, zapowiada się wietrzny weekend

Po dwudniowym oknie pogodowym w środę i czwartek od piątku synoptycy zapowiadają gwałtowne pogorszenie pogody.

W całym kraju pada już dzisiaj przelotny deszcz i panują dodatnie, wczesnowiosenne temperatury. Najcieplej, do 11 st. C, jest dzisiaj na zachodzie Polski. Im dalej na wschód, tym temperatura będzie niższa i spadnie w dzień do 4-5 st.C . Niestety na tym nie koniec, w piątek wieczorem oprócz deszczu pojawi się u nas wiatr, który ma wiać z prędkością do 70-90 km/h.  Bardziej będzie wiało na wybrzeżu, gdzie prędkość wiatru osiągnie nawet 125 km/h.  Możliwe są burze, meteorolodzy ostrzegają też przed trąbami powietrznymi.

W związku z prognozami i ostrzeżeniami wydanymi przez IMGW, Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego przypomina o obowiązkach właścicieli i zarządców budowlanych, którzy powinni “zapewnić, dochowując należytej staranności, bezpiecznego użytkowania obiektu w razie wystąpienia czynników zewnętrznych odziaływujących na obiekt, związanych z działaniem człowieka lub sił natury, takich jak m.in.: wyładowania atmosferyczne, wstrząsy sejsmiczne, silne wiatry, intensywne opady atmosferyczne, osuwiska ziemi, zjawiska lodowe na rzekach i morzu oraz jeziorach i zbiornikach wodnych, pożary lub powodzie, w wyniku których następuje uszkodzenie obiektu budowlanego lub bezpośrednie zagrożenie takim uszkodzeniem, mogące spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, bezpieczeństwa mienia lub środowiska”.

Wiatr może pokrzyżować plany tym, którzy w weekend wybierają się na narty. W górach co prawda śniegu nie brakuje, ale silny wiatr, który w Sudetach ma dochodzić nawet do 120km/h, może zatrzymać wyciągi. Dlatego przed wyjazdem warto wejść na strony ośrodków narciarskich i sprawdzić, czy i w jakim zakresie będą one czynne. Ostro wiać ma przez całą sobotę, dopiero w niedzielę się uspokoi. W górach zamiast deszczu meteorolodzy zapowiadają intensywne opady śniegu, zwłaszcza w Karpatach. Świeży puch spadnie także po czeskiej stronie, w Jesenikach.

fot. Pixabay

Najnowsze artykuły