W Opolu także upamiętniono masową deportację Polaków na Sybir

10 lutego 1940 roku rozpoczęła się pierwsza masowa deportacja Polaków na Sybir, przeprowadzona przez NKWD. Ten smutny czas uhonorowano teraz także i w naszym mieście.

Uczyniono to w 82 rocznicę tamtejszych wydarzeń składając kwiaty i zapalając symboliczne znicze. Najpierw pod tablicą pamiątkową umieszczoną na opolskim ratuszu, następnie przy symbolicznej mogile Sybiraków na cmentarzu w Opolu – Półwsi, a później pod pomnikiem upamiętniającym zamordowanych jeńców polskich w Charkowie, Ostaszkowie i Katyniu oraz  w więzieniach w Mińsku, Kijowie, Charkowie i Hersoniu.

To ostatnie z wymienionych miejsc pamięci powstało w ubiegłym roku z inicjatywy Stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Opolu i Prezydenta Miasta Opola. Znajduje się przy kościele Błogosławionego Czesława na Zaodrzu i składa się z tablic z nazwami wspomnianych miejscowości, gdzie zostali pomordowani Polacy.

Kwiaty i symboliczne znicze złożone zostały wspólnie z Panią Danutą Szeligą, Prezesem Opolskiego Koła Związku Sybiraków w Opolu. Pani Danuta jako dziewięciomiesięczne dziecko została wywieziona na Syberię 10 lutego 1940 roku wraz z rodzicami i sześcioletnim bratem. Do Polski wróciła w 1948 roku z mamą po wojennej tułaczce przez Iran i Afrykę. Czekał na nich ojciec, który walczył w Armii Andersa i rok wcześniej wrócił do Polski. Niestety, wywózki i tragicznych warunków nie przeżył brat, który zmarł na Syberii…

Przypomnijmy, iż w głąb Związku Radzieckiego wywieziono około 140 tys. obywateli polskich. Fale deportacji objęły nie tylko urzędników państwowych, policjantów, nauczycieli, działaczy politycznych i pracowników służby ochrony lasów i ich rodziny, ale także bliskich oficerów, podoficerów oraz szeregowych Wojska Polskiego, częściowo pochodzących z rezerwy (naukowców, lekarzy, inżynierów, prawników, nauczycieli, urzędników państwowych, przedsiębiorców, przedstawicieli wolnych zawodów).

 

Najnowsze artykuły