Wiemy, kiedy po przerwie ruszą fontanny

Miejskie wodotryski zaczną czarować już za miesiąc. Po zimowej przerwie start nowego sezonu zaplanowano w majówkę. Opolanie szczególnie czekają na pokazy fontanny multimedialnej na Stawku Zamkowym. Jednak cieszących oko wodnych atrakcji jest w Opolu zdecydowanie więcej.

Niektóre z nich pamiętają czasy z początku wieku, inne zostały pięknie odtworzone – zyskując nową lokalizację. Nie brakuje także barwnych akcentów stylistyki lat 50. Zapraszamy do naszego subiektywnego przewodnika i poznania najciekawszych fontann w naszym mieście.

Opolska Cerres

Secesyjna fontanna jest dziełem berlińskiego rzeźbiarza Edmunda Gomansky’ego i budowano ją w latach 1904 – 1907 z piaskowca. Na jej szczycie znajduje się bogini urodzaju Ceres, która pierwotnie miała być Minerwą – rzymską boginią sztuki i rzemiosła. Główna postać Ceres wznosi się wysoko na bogatym cokole z muszli, w kształcie charakterystycznym dla stylu secesyjnego w architekturze. Aż do czasów wojny   bogini była osłonięta ażurowym, kutym w miedzi kunsztownym baldachimem. Ceres trzyma na rękach swoją córkę Prozerpinę, a u jej stóp umieszczono postacie nawiązujące do głównych branż opolskiego przemysłu. Są tu dwie kobiety ze snopkami zboża i owocami, symbolizujące rolnictwo; mężczyzna z sieciami, symbolizujący rybołówstwo oraz górnik z kilofem, nawiązujący do przemysłu cementowego, którym Opole stało w XIX i XX w.

Fontanna na Placu Wolności

Fontanna na Placu Wolności została zaprojektowana przez Floriana Jesionowskiego w latach 50 – tych. Przyciąga uwagę dzięki kolorowej mozaice. Jej abstrakcyjne kształty symbolizują unoszącego się w tańcu motyla. Sam autor pozostawił wiele śladów małej architektury w Opolu, m.in.: „grzybka” na Placu Wolności, iglicę na Placu Teatralnym, czy Kamień Pamięci po dawnej synagodze przy ulicy Barlickiego – mimo tego, że jak sam mawiał „nie ma małej architektury – tak jak nie ma małych architektów”.

Fontanna Końska, poidło na Rynku

To żeliwny odlew, który postawiono ok. 1840 r. na dawnym targu końskim, wówczas nazywanym Regierungs Platz, a dzisiejszym placem Wolności – w miejscu dzisiejszego „grzybka”, czyli wiaty dla taksówek. Fontanna o kształcie kolumny i wysokości ok. 2,5 m pełniła funkcję poidła dla koni, ptaków i psów. Na trzonie kolumny, na dogodnej dla koni wysokości ok. metra umieszczona była największa z trzech mis. Druga, mniejsza misa znajdowała się na samym dole poidła, prawie na poziomie posadzki i mogły z niej korzystać psy. Kolumnę wieńczył kapitel z czterema końskimi łbami, nad nim umieszczona była najmniejsza z mis – przeznaczona dla ptaków, na co wskazywały dwie ptasie figurki siedzące na krawędzi misy. Poidło po 1945 r. zniknęło z miejskiej przestrzeni. Powróciło do miasta w ramach obchodów 800-lecia Opola. Żeliwna replika stanęła w 2017 r. we wschodniej części Rynku i służy jako miejskie poidełko.

Staw zamkowy z multimedialną fontanną

Fontanna zlokalizowana w sercu Opola została uruchomiona po przebudowie na początku maja tego roku, przyciągając tłumy opolan na jej otwarcie. W nowej odsłonie z wyrzutami wody w takt muzyki, pokazami świateł – w niebagatelnym zakresie 16 milionów barw i w towarzystwie największych przebojów polskiej piosenki jest niewątpliwym hitem. Technologia użyta w fontannie jest na tyle nowoczesna, że obraz tworzony przez dysze wodne pozwala na wyświetlanie na nim multimediów, animacji i projekcji laserowych. Dodatkowo każda z 60 dyszy jest oświetlana osobnym reflektorem LED, który zapewnia płynną zmianę kolorów.

Oprócz wyżej wymienionych ochłodę można szukać także przy fontannach na placach Piłsudskiego, Kopernika, św. Sebastiana oraz w przed budynkiem filharmonii.

Tekst pochodzi ze strony Opole.pl