Zarządem SIM Opolskie zajmie się prokuratura
Po kontroli w spółce SIM Opolskie i zapoznaniu się z jej wynikami prezes Krajowego Zasobu Nieruchomości, głównego udziałowca spółki, w związku z licznymi nieprawidłowościami w funkcjonowaniu firmy złożył zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa wraz z wnioskiem o wszczęcie postępowania karnego. – Oczekujemy na dalsze działania i stanowisko Rady Nadzorczej – informuje Gabriela Sowa, rzecznik prasowy KZN.
O wynikach tej kontroli obszernie pisaliśmy w ubiegły czwartek. Dokument pokontrolny autorstwa dwojga ekspertów KZN to właściwe obszerna dysertacja o tym, jak lekką ręką trwoniono grosz publiczny, lekceważąc, prawo, stosowne procedury oraz obchodząc przepisy. Kontrolerzy szczegółowo przeanalizowali szereg umów i firmowych dokumentów, nie zostawiając na nich suchej nitki. Kilka dokumentów, o których okazanie prosili dyrekcję SIM Opolskie, co zaznaczyli w protokole pokontrolnym, w ogóle nie otrzymali. Z prostego powodu: takowych nie ma, a powinny były być.
Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa – to sztandarowy pomysł rządu Mateusza Morawieckiego na tanie mieszkania dla Polaków. Poszczególne SIM-y powstały w wielu regionach kraju, w tym na Opolszczyźnie. Prezesem SIM Opolskie został Bogdan Wyczałkowski, związany z Partią Republikańską, koalicjantem PiS. Spółkę SIM Opolskie tworzą Krajowy Zasób Nieruchomości oraz gminy: Brzeg, Dobrodzień, Głuchołazy, Grodków, Kluczbork, Lewin Brzeski, Nysa, Olesno, Opole, Niemodlin i Prószków. Kapitał zakładowy spółki wynosi prawie 43,5 miliona złotych. SIM Opolskie, tak jak podobne spółki w całym kraju, powstał, by budować mieszkania czynszowe, dla tych, których nie stać na kupno własnego M. I głównie na deweloperskich pustyniach, jakimi są małe powiatowe miasta. W ciągu trzech lat działalności spółka nie oddała do użytku ani jednego mieszkania. W tym czasie kontrola zakwestionowała zasadność kilkusettysięcznych wydatków firmy, m. in. na promocje i reklamę oraz luksusowe samochody służbowe zarządu.
Kontrolerzy wnioskowali m. in. natychmiastową dymisję prezesa SIM Opolskie. Sugerowali również udziałowcom podjęcie kroków prawnych wobec zarządowi spółki, co właśnie nastąpiło.
