Znacznie więcej niż festiwal i cement. Rozmowa z Agnieszką Kanią
Czy niebanalnie, interesująco i z uczuciem można opowiedzieć o tym, co jest wokół nas, co każdego dnia mijamy i czego zwykle nie zauważamy? Czy jest coś ciekawego w ścianie gmachu szkoły, który niezmiennie trwa przy ulicy Kościuszki? Z jakiego powodu Opolska Ceres może kojarzyć się z rozbitym statkiem? Okazuje się, że nieoczywistych opowieści o zakątkach i i ich twórcach jest w Opolu bez liku. Agnieszka Kania, autorka książki „Motyl i cement”, udowadnia, że stolica regionu to zdecydowanie coś więcej niż festiwal i dzieje cementowni. Posłuchajcie dlaczego.
AKTUALIZACJA – Zapowiadane w rozmowie otwarcie Domu Sztuki Żar zostało przełożone z soboty na niedzielę (27.04) na godzinę 17.00.