Znalezione, odkurzone, odnowione

W piątek 20 czerwca Kino Meduza zaprasza wszystkich na niecodzienny seans starych filmów. Znalezionych w piwnicach, zapomnianych w przepastnych szufladach. Odkurzonych, poklejonych, dodźwiękowionych przez opolskiego artystę fotografika Jarosława Majchera. Dziś są unikalnym znakiem swoich czasów

Tym razem będzie okazja zapoznać się z większym plonem jego filmowych peregrynacji. Zobaczymy bowiem kilka filmów. Seans rozpocznie Polska Kronika Filmowa z 1980 roku nakręcona podczas opolskiego festiwalu. Kiedyś, czyli w PRL-u, od PKF zaczynał się przecież każdy seans kinowy.

Film „Ich święto” powstał w 1965 roku, i w satyrycznej formie pokazuje ówczesne obchody Dnia Kobiet, kiedy to panie otrzymują kwiatek, a tak naprawdę świętują panowie. Rolę fabularyzowaną w tym filmie zagrała Genowefa Wydrych, ówczesna aktora Teatru Ziemi Opolskiej, później Teatru Starego w Krakowie.

Bohaterką filmu „Maria z Lubrzy” z roku 1965 jest Maria Klimas, działaczka kultury,  animatorka, autorka sztuk teatralnych, poetka  a poza wszystkim rolniczka prowadząca gospodarstwo i wychowująca samotnie siedmioro dzieci. Film zrealizował Henryk Tołłoczko ,ale epilog do starej taśmy dokręcił Jarosław Majcher, który dotarł do pamiętników pani Marii (ich fragmenty na ekranie czyta Grażyna Misiorowska) i odnalazł jedną z córek bohaterki. W ten sposób zamknął tamten obraz współczesnym epilogiem.

„10 lecie ZMS”, to obraz znaleziony w piwnicy, z 1967 roku. Przedstawia jubileusz  młodzieżowej organizacji z czasów PRL podczas uroczystych obchodów  w auli WSP, a potem zdjęcia z wakacyjnego wypadu pod Paczków. Szefem ZMS-owskiego wakacyjnego obozu jest  Włodzimierz Kosiński, później wieloletni redaktor naczelny „Trybuny Opolskiej”. A niepowtarzalnym walorem filmu są unikalne już dziś ujęcia Paczkowa z polowy lat 60-tych ubiegłego wieku.

„ O poincie, która…”  to fabularyzowany film z 1973 roku. Bohater, młody człowiek ze wsi spaceruje ulicami ówczesnego  Opola. Jest uosobieniem awansu społecznego, który stawał się wówczas udziałem wielu młodych ludzi, przenoszących się ze wsi do miast. Tym bohaterem jest Ryszard Latko, autor popularnej w tym czasie sztuki „Tato, tato, sprawa się rypła”, sfilmowanej przez Janusza Kidawę, z Franciszkiem Pieczką w głównej roli.

„Wesołe miasteczko”  z 1980 roku to w gruncie rzeczy filmowy portret Głogówka sprzed 45 laty, są widoki miasta i ówczesne aktywności jego mieszkańców.

„Koniec powstania” , film z 1984 roku to fabularna etiuda przypominająca o powstaniu styczniowym. Jej reżyserem jest Mariusz Michalik a zdjęcia wykonał Jarosław Majcher. Przedstawia historię anonimowego powstańca, a walorem dodatkowym są tu ujęcia z Bierkowic, które są tłem fabuły.

„Brzmienie ciszy”, film z 1985 roku to dzieło Jarosława Majchera, plon jego górskich wędrówek po Sudetach i Karkonoszach.

Ostatni film, który będzie można obejrzeć to „Inwigilowany”, niedokończony projekt z 1982 roku opolskiego dziennikarza Bogusława Faciejewa, w krótkim metrażu przedstawiający losy młodego politycznego aktywisty, uczestnika  ówczesnych manifestacji. W tej roli aktor Mateusz Durlik.  Walorem obrazu jest film z autentycznej manifestacji na Krakowskiej. Jarosław Majcher dokończył film, wracając do bohatera po 42 latach tamtego filmu, by pokazać  jak mogły ułożyć się jego przyszłe losy.

Początek seansu w kinie Meduza 20 czerwca o godz. 17.00. Wstęp wolny

Najnowsze artykuły