Agata Konarska: – Za kulisami nie ma za dużo miejsca

– Jest Pani od wielu lat związana z festiwalem w Opolu, między innymi jako współprowadząca koncerty w Amfiteatrze. Jak Pani wspomina udział w święcie polskiej piosenki?

– Bardzo się cieszę, że ponownie odwiedzę Opole i będę miała przyjemność poprowadzić jeden z koncertów. Za każdym razem sam udział w święcie polskiej piosenki traktuję jako duże wyróżnienie i wyzwanie, a także okazję do spotkania się w amfiteatrze z największymi gwiazdami polskiej sceny muzycznej. Właściwie każdy festiwal był dla mnie inny, ale chyba najbardziej zapamiętałam swój opolski debiut …. a było to upps!… trochę czasu już minęło, w 1996 roku. Nie miałam wtedy dużego doświadczenia telewizyjnego, stres był więc przeogromny. Pamiętam, że z trudem opanowywałam drżące nogi i głos. Na dodatek podczas koncertu kilka razy musiałam zmienić kreacje, co było nie lada utrudnieniem. Debiuty zwykle wspomina się szczególnie.

– Festiwal jest wydarzeniem telewizyjnym, w dodatku pokazywanym „na żywo”. Wielu czytelników ciekawi to, co dzieję się wtedy na zapleczu imprezy. Czy za kulisami panuje nieustanna „gorączka”?

– Nieustanna gorączka to mało powiedziane! Za kulisami nie ma za dużo miejsca, więc na niewielkiej przestrzeni mamy mnóstwo biegających i poddenerwowanych osób: muzyków, tancerzy, prowadzących i członków ekipy technicznej. Czasem wydaje się, że to się nie może udać, że nie będziemy gotowi o czasie rozpocząć, ale prestiż opolskiego amfiteatru robi swoje (śmiech).

– Czy w czasie swoich pobytów w Opolu ma Pani okazję pozwiedzać miasto? Jak podoba się Pani w Opolu?

– Taaak, oczywiście! Jako rzecznik festiwalu spędzam kilka dni w Opolu, które uwielbiam! Przyjeżdżam z reguły samochodem, ale przez cały festiwal go nie używam, chodzę i chłonę atmosferę miasta. Cały czas spaceruje i uważam, że Opole ma naprawdę wiele do zaoferowania. W czasie festiwalu miasto żyje też w sposób szczególny, a na rynku odbywa się sporo wydarzeń towarzyszących festiwalowi i spotkań z gwiazdami.

– Czy 58. edycja Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki czymś szczególnym nas zaskoczy?

– Myślę, że niespodzianek nie zabraknie. W tym roku tradycyjnie zapraszamy na debiuty czy premiery, a na otwarcie festiwalu na koncert od Opola do Opola. Ja szczególnie jednak polecam niezwykle ciekawie zapowiadający się koncert „Wielkie przeboje małego ekranu”, czy też koncert „Krzysztof Krawczyk. Ostatni raz zatańczysz ze mną”, podczas którego pokażemy niepublikowane dotąd materiały z udziałem artysty. Osobiście najbliższy memu sercu jest koncert piosenki literackiej, który w tym roku odbędzie się w niedzielę. Taki koncert odbywa się tylko na festiwalu w Opolu. Na scenie opolskiego amfiteatru pojawią się min. Anna Dereszowska, Elżbieta Romanowska, Olga Bończyk, Jolanta Fraszyńska czy Jacek Lenartowicz. Ale prawdziwe niespodzianki szykują dla widzów i publiczności sami artyści, którzy zawsze podkreślają, że do opolskiego festiwalu przygotowują się szczególnie starannie.

– W piątek usłyszymy legendarne przeboje i wielkie gwiazdy opolskich festiwali w ramach koncertu „Od Opola do Opola”. Czy możemy zdradzić kogo usłyszy opolska publiczność?

– KFPP otworzy już tradycyjnie koncert „Od Opola do Opola: Największe gwiazdy! Legendarne przeboje!”. Będzie to podsumowane najważniejszych muzycznych wydarzeń ostatnich 12 miesięcy. Na tym koncercie wystąpią m.in. Natalia Kukulska, Sylwia Grzeszczak, Cleo, Justyna Steczkowska, Roksana Węgiel, czy ENEJ.

– W koncercie Debiuty weźmie udział dziesięcioro wykonawców, którzy jeszcze nigdy nie występowali na deskach opolskiego amfiteatru. Jak ocenia Pani poziom tegorocznego konkursu?

– To prawdziwi debiutanci, a pamiętając moje emocje w 1996 roku, doskonale rozumiem jaki przeżywają stres, dlatego mocno trzymam za nich kciuki. Wielu z nich ma oczywiście spore doświadczenie sceniczne, ale opolski festiwal jest jeden wyjątkowy i niepowtarzalny, a zwycięstwo w debiutach jest przepustką do kariery. Poziom tegorocznego konkursu jest wysoki i myślę, że wybór zwycięzcy nie będzie łatwy. W koncercie obok debiutantów wystąpią też takie gwiazdy jak: Gromee, Alicja Szemplińska, Krystian Ochman, Roksana Węgiel i Filip Lato.

– Sobota zapowiada się równie przebojowo. Koncert Premier, w którym usłyszymy nowe utwory największych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Wydarzenie będzie również okazją do przypomnienia twórczości Marka Grechuty i legendarnego zespołu Anawa. W pierwszym koncercie tego wieczoru z kolei usłyszymy „Wielkie przeboje małego ekranu”. Chodzi o znane piosenki z filmów i seriali?

– Tak. Będzie to znakomita okazja, aby wysłuchać i wspólnie zaśpiewać piosenki z ulubionych seriali. Usłyszymy je w wykonaniu takich artystów, jak: Maryla Rodowicz, Anna Jurksztowicz, Halina Mlynkova, Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz, Varius Manx i Kasia Stankiewicz, Sound’n’Grace oraz Ania Dąbrowska. Koncert ma być okraszony prezentacją archiwalnych materiałów z najpopularniejszych polskich seriali.

– A w niedzielę, oprócz bardzo lubianej piosenki literackiej, zobaczymy koncert poświęcony niedawno zmarłemu Krzysztofowi Krawczykowi.

– Tego dnia publiczność i widzów chcemy zaprosić w niezwykłą muzyczną podróż. Krzysztof Krawczyk był bowiem artystą nietuzinkowym, uwielbianym w kraju i zagranicą, o życiorysie także wyjątkowym. To na pewno będzie wieczór pełen wspomnień, bowiem niepokazywanych jeszcze filmowych materiałów z udziałem artysty będzie sporo. Znane przeboje Krzysztofa Krawczyka artyści wykonają w nowych aranżacjach, a także w duetach z… Krzysztofem Krawczykiem. Na scenie pojawią się min. Kuba Badach, Andrzej Lampert, Maciej Balcar, Katarzyna Cerekwicka, Kamil Bednarek, Anna Karwan, Sebastian Riedel, Marcin Sójka, Ania Dąbrowska i Grzegorz Hyży.

– Od kilku już lat dopełnieniem opolskiego festiwalu jest poniedziałkowy koncert sceny alternatywnej, który trafił do serc szczególnie młodych odbiorców. Czego mogą się spodziewać po tegorocznym koncercie?

– Poniedziałek to już tradycyjnie dzień sceny alternatywnej przygotowywanej przez ekipę TVP Kultura. Podczas dwuczęściowego widowiska „Alternatywny Rock” oraz „Muzyka z innej planety” wystąpi szereg wykonawców. Na tej liście są m.in. Luxtorpeda, Clock Machine, L.Stadt, Vito Bambino, Kaśka Sochacka oraz Błażej Król.

*Rozmowa ukazała się we wrześniowym wydaniu magazynu “Opole i Kropka”