Koszykarze z Opola pewnie wygrali mecz na szczycie 1 ligi!

Tego, że Weegree AZS Politechnika Opolska pokona w meczu na szczycie zaplecza elity Kotwicę Kołobrzeg można było się spodziewać. Mało kto jednak przypuszczał, że nasi koszykarze wygrają tak pewnie.

Czwarta w tabeli ekipa ograła bowiem trzecią w stawce aż 80:63. Do tego zwyciężała w każdej części gry. Tym samym opolanie potwierdzili znowu, że u siebie są groźni dla każdego. Jakby nie było zbudowali w hali przy ul. Prószkowskiej prawdziwą twierdzę. Wygrali tam wszak 13 z 14 meczów w tym sezonie.

To wszystko wcale nie oznacza, że środowy mecz przez cały czas był tak łatwy. Co to, to nie. Co prawda w inauguracyjnej odsłonie miejscowi szybko odskoczyli na 12:6, ale zaraz dwiema „trójkami” z rzędu zniwelował to Damian Pieloch. Do tego niebawem goście wyszli na prowadzenie 18:15. Na finiszu tej partii jednak akademicy znowu odzyskali prym na tablicy.

Druga kwarta była jeszcze bardziej wyrównana, choć też już team znad Bałtyku prowadzenia już nie odzyskał, a i znowu podopieczni Kamila Sadowskiego – tuż przed przerwą – zwiększyli dystans na swoją korzyść (47:40).

Po zmianie stron z kolei coraz bardziej kontrolowali wydarzenia na parkiecie i przede wszystkim świetnie bronili. Co prawda raz pozwolili rywalom zbliżyć się na pięć „oczek”, ale w odpowiedzi na to zdobyli siedem punktów z rzędu, dzięki czemu mogli zacząć część od stanu 63:51.

W niej to już z kolei nie tylko trzymali „rękę na pulsie”, ale i starali się powiększyć przewagę. Do tego stopnia, że przy stanie 72:55 stało się jasne, że żadna krzywda już im się w tym meczu nie stanie. I faktycznie tak było…

Weegree AZS Politechnika Opolska – Kotwica Kołobrzeg 80:63 (24:20, 23:20, 16:11, 17:12)
Weegree AZS PO: Kaczmarzyk 16, Kiwilsza 14, Kobel 14, Krefft 13, Rutkowski 13, Kapuściński 7, Piszczatowski 2, Wilk 1, Salkiewicz, Skiba.

Najnowsze artykuły