Pierwszy punkt Dremana w nowym sezonie

Po zaciętym meczu ekstraklasowy Dreman Futsal Opole Komprachcice zdobył punkt w Toruniu remisując z tamtejszym FC Reiter 3-3.

Wynik spotkania otworzył piekielnie mocnym uderzeniem Wadym Iwanow. Działo się to wtedy gdy dopiero co minął półmetek odsłony numer jeden. Gdy wydawało się, że podopieczni Jarosława Patałucha zejdą na przerwę minimalnie lepsi gospodarze zdobyli tzw. gola do szatni. 200 sekund po zmianie stron Tygrysy jednak znowu prowadziły i znowu dzięki trafieniu Iwanowa, który tym razem wykorzystał rzut karny.

Mniej więcej tyle samo czasu zabrało rywalom doprowadzenie do remisu, a tym razem piłka do siatki wpadła po niefortunnym odbiciu się od jednego z naszych zawodników. Jakby tego było mało pięć minut później miejscowi zdobyli bramkę na 3-2 i zaczęła się walka przyjezdnych choćby o punkt. W samej końcówce udało się go uratować gdy debiutanckiego gola zdobył Denys Blank. Co ciekawe Dreman mógł jeszcze to spotkanie wygrać, ale dwóch dobrych okazji nie wykorzystał Nuno Chuva.

Donat Przybylski

Dziennikarz z ponad 25-letnim stażem, pracował w Radiu Opole, pełnił m.in. funkcję szefa działu sportowego i redaktora naczelnego radia. W Czasie na Opole zajmuje się głównie tematami kulturalnymi, sportowymi i historycznymi.

Najnowsze artykuły