W Dremanie nie próżnują i pracują nad składem

Mimo, że Futsal Ekstraklasa zakończyła już rozgrywki, to w klubie Dreman Futsal Opole Komprachcice nie próżnują. Spokojne utrzymanie drużyny na najwyższym szczeblu rozgrywek w Polsce stał się faktem. Teraz czas na podsumowania, podziękowania, wyciągnięcia wniosków, zmiany w składzie oraz rozpoczęcie przygotowań do sezonu 2021/22.

Mariusz Matkowski

Wiemy już, że drużyna trenera Patałucha wiele się nie zmieni, a już na pewno nie zmieni się jej trzon. Pierwszym zawodnikiem, który w Dremanie pozostanie, to podpora reprezentacji Polski Krzysztof Elsner. Kolejnymi futsalistami, którzy w nowym sezonie założą koszulkę z tygrysem na piersi są: Vini, Fil, Chuva i Fernandes. Pierwszy, to gorąca krew, prosto z Brazylii, drugi z zawodników to opanowanie i  szybkość, zaś kolejni to gracze pochodzący z kraju Mistrza Europy, którzy pokazali już na polskich parkietach, że potrafią zdobywać piękne gole.

Nie można pominąć Vadyma Ivanova, który od niedawna posiada polskie obywatelstwo, co daje włodarzom klubu większe możliwości, gdyż dzięki temu zwolniło się jedno miejsce w drużynie dla zawodnika zagranicznego z poza Unii Europejskiej.

– “Cały czas ciężko pracujemy nad składem na nowy sezon. Zmiany, które nastąpią w naszej drużynie można nazwać delikatnie mówiąc będą „kosmetyczne” – mówi v-ce prezes Dreman Futsal Opole Komprachcice – Karol Jurkiewicz. Będzie kilka wzmocnień w drużynie, lecz o nazwiskach nie chcemy jeszcze mówić. Dopóki nie będziemy mieli wszystkiego dogadanego i podpisanego na papierze, to też nie chcemy podpowiadać naszym konkurentom. Kolejne dwa lub trzy tygodnie wiele wyjaśnią a wtedy najprawdopodobniej będziemy już mieli wszystkie sprawy transferowe dopięte na ostatni guzik i rozpoczniemy przygotowania do ligi”.

Foto: Mariusz Matkowski

 

 

Najnowsze artykuły