Koszykarze z Opola powrócili na zwycięską ścieżkę

Na zwycięską ścieżkę powrócili koszykarze Weegree AZS Politechnika Opolska. Tym razem zmierzyli się u siebie ze Zniczem Basket Pruszków i wygrali 86:71.

Początek jednak nie zwiastował takiego obrotu sprawy, albowiem niespełna trzy minuty przed końcem gospodarze przegrywali 8:17. Świetnie jednak finiszowali i zniwelowali straty do minimum (16:17). Następnie, nieco się zatrzymali, ale potem – po serii 13 punktów z rzędu – było już nawet 35:24 dla nich. Tym razem jednak końcówka tej odsłony należała do gości, którzy jeszcze przed przerwą zdobyli siedem „oczek” z rzędu, dzięki czemu tracili do akademików już tylko cztery.

Jakby tego było mało na półmetku trzeciej części ze sporej przewagi nie zostało już praktycznie nic, albowiem nasi koszykarze prowadzili już tylko 44:43. Jeszcze przed ostatnią kwartą jednak podopieczni Kamila Sadowskiego zdołali „odskoczyć na 55:47. Natomiast ostatnie rozdanie należało już do nich. Szczególnie popisali się w ofensywie, albowiem rzucili wówczas aż 31 punktów. Z czego trzy ich ostatnie akcje w meczu kończyli celnymi rzutami z dystansu.

Indywidualnie w ich szeregach popisał dał duet Adam Kaczmarzyk i Patryk Wilk, którzy zdobyli niemalże połowę dorobku naszej ekipy. Pierwszy zapisał na swoje kontro 23 „oczka”, drugi o cztery mniej.

Tym samym opolanie po 20 meczach zaplecza elity mają na koncie 34 punkty i są na trzecim miejscu w stawce.

Weegree AZS Politechnika Opolska – Znicz Basket Pruszków 86:71 (16:17, 19:14, 20:16, 31:24)
Weegree AZS PO: Kaczmarzyk 23, Wilk 19, Skiba 13, Kiwilsza 9, Rutkowski 6, Jodłowski 5, Piszczatowski 5, Kapuściński 3, Krefft 3, Kobel.