Amerykanie oszacowali straty Rosjan w Ukrainie

Wicesekretarz stanu USA Victoria Nuland przekazała informację, jakoby w Ukrainie miało już zginąć ponad 10 tysięcy rosyjskich żołnierzy! Ponadto podkreśliła, że negocjacje pomiędzy tymi krajami nie zostaną zakończone powodzeniem, dopóki nie zostanie wprowadzone zawieszenie broni.

– Moim zdaniem Rosjanie niestety wciąż nie zdają sobie w pełni sprawy z tego, jak silne są ukraińskie siły. Oni ponoszą ogromne straty. Według naszych szacunków zginęło już ponad 10 tysięcy Rosjan – stwierdziła Nuland.

Rosja zdaniem wicesekretarz stanu wciąż nie docenia potencjału ukraińskiej armii, która dzielnie broni swojego kraju. Dotychczas Putin i jego współpracownicy twierdzili, że rozpoczną rozmowy dopiero po kapitulacji Ukrainy. – Dopóki nie będziemy mieć prawdziwego zawieszenia broni, nie będziemy mieć poważnych rozmów, ale zobaczymy – dodała.

Zdaniem amerykańskiej dyplomatki, Ukraina powinna domagać się od Rosji możliwości wprowadzenia zachodnich wojsk, co zagwarantowałoby jej swego rodzaju spokój. Atak Rosjan na Ukrainę, gdy stacjonowałyby tam wojska krajów NATO sprawiłby, że Władimir Putin wywołałby wojnę światową.