Boże Narodzenie

O ile Wigilia była dla mieszkańców dniem intensywnym, o tyle w Boże Narodzenie domownicy wystrzegali się wszelakich prac. Był to bardzo uroczysty dzień.

Na Śląsku tego dnia skupiano się przede wszystkim na rodzinie. Domownicy spędzali wspólnie czas, nie prowadzili prac porządkowych ani nie gotowali. Zamiast tego w pierwszy dzień świąt dojadano to, co pozostało po wieczerzy wigilijnej.

W niektórych domach był to dzień, w którym dopiero pojawiały się prezenty. Na Śląsku wg wierzeń miało je przynosić Dzieciątko, kładąc podarunki pod choinką lub do dziecięcych czapek. 25 grudnia powszechny był zwyczaj uczestniczenia w porannej mszy oraz w nabożeństwie popołudniowym. W pierwszy dzień świąt popularne były wróżby związane z prognozą pogody i urodzajem, w użyciu były przysłowia: „Gdy Boże Narodzenie białe, to Wielkanoc będzie zielona“, „Boże Narodzenie po wodzie, Wielkanoc po lodzie“, „Mokre Gody, mało urody“.

Boże Narodzenie było więc dniem bardzo spokojnym, leniwym. Dopiero drugi dzień Świąt jest luźniejszy i pozwala na większą swobodę.

Najnowsze artykuły