Koszykarze z Opola wciąż na zwycięskiej ścieżce w 1 lidze

Na zwycięskiej ścieżce pozostali koszykarze Weegree AZS Politechnika Opolska. Tym razem wygrali – po zaciętym boju – w dalekim Pelplinie z tamtejszą Decką 70:67.

Mało kto jednak spodziewałby się takich emocji po tym jak goście weszli w mecz. Po niespełna trzech minutach prowadzili bowiem 10:0, a rywale po raz pierwszy do kosza trafili dopiero tuż przed półmetkiem inauguracyjnej odsłony. Jakby tego było mało niebawem opolanie powiększyli dystans do stanu 14:2!

Na przełomie pierwszej i drugiej kwarty jednak miejscowi wyraźnie wzięli się w garść, a akademicy praktycznie zatrzymali się w ofensywie. To sprawiło, że koszykarze Decki praktycznie zniwelowali straty, wszak przegrywali już tylko 19:20. Co prawda przyjezdni jeszcze raz odskoczyli, ale niebawem mieliśmy już remis po 25 i cała zabawa zaczęła się od początku.

Tym bardziej, że na dwie minuty przed przerwą po „trójce” Damiana Szczepanika gospodarze po razy pierwszy wyszli w tym starciu na prowadzenie (31:30). Finisz tej części na szczęście należał do już do naszej ekipy. Team z Pomorza jednak nie dawał za wygraną i jego przedstawiciele znowu nie tylko odrobili straty, ale i w pewnym momencie to oni zaczęli nadawać ton grze. Do tego stopnia, że na 115 sekund przed końcem tej kwarty było 51:45 dla nich.

Wtedy sygnał do ataku dał Michał Jodłowski. Najpierw trafieniem z dystansu, potem spod kosza i rywale byli już „wyciągnięcie ręki”. Na początku czwartej odsłony wykazał się kolei Dominik Rutkowski i opolanie wrócili na prowadzenie, które potem jeszcze na chwilę oddali rywalom, ale później już poza dwoma remisami (po 61 i po 67) zawsze mieli przynajmniej punkt więcej. Końcówka należała już do gości, którzy nie dali sobie rzucić ani jednego kosza, a sami zrobili co należało w ataku i ostatecznie zwyciężyli 70:67.

Decka Pelpin – Weegree AZS Politechnika Opolska 67:60 (11:18, 20:17, 22:17, 14:18)
AZS PO: Jodłowski 12, Kiwilsza 12, Wilk 12, Kaczmarzyk 11, Rutkowski 10, Kobel 9, Skiba 4, Kapuściński, Krefft, Lewiński, Piszczatowski