Nasza młodzież nie dała rady zespołom z innych regionów kraju

Za nami mało udany czas wśród naszych zespołów piłki nożnej w wykraczających poza województwo zmaganiach młodzieży. Mamy takowych cztery i zarówno obie ekipy Odry jak i Unii przegrały swoje mecze. W dodatku wszystkie grały u siebie.

Jeśli chodzi o drużyny chłopców rywalizujący w Makroregionalnej Lidze Juniorów niebiesko-czerwoni przegrali z Miedzią Legnica 0-3. Tym samy po dwóch kolejkach rundy wiosennej zajmują czwartą lokatę w grupie C. Mają na koncie trzy punkty przy bilansie goli 2-4.

Natomiast ich klubowi koledzy z Centralnej Ligi Juniorów do lat 17 nie sprostali FC Wrocław Academy ulegając 0-1. Tym samym zanotowali taki sam wynik jak tydzień wcześniej i w strefie C po dwóch kolejkach są na siódmym, przedostatnim miejscu.

W przypadku Unii do lat 17 to drużyna ta podejmowała Football Wizards Kraków i poległa 1-4 (trafienie Wiktorii Stącel). Porażka boli tym bardziej, że był to mecz o „przysłowiowe sześć punktów”. Po nim to opolanki wciąż są w strefie spadkowej i do pierwszej bezpiecznej ekipy, którą są ich ostatnie pogromczynie, ich strata wzrosła do siedmiu „oczek”. Tych po 10 grach mają tylko trzy przy bilansie bramkowym 13-54.

Znacznie bardziej bolesna, w kontekście samego wyniku, była wpadka trampkarek Unii, które na inaugurację zmagań w grupie C przegrały siebie z GKS-em Gieksą Katowice aż 1-13. Honorowego gola dla gospodyń zdobyła Nadia Jakubowska.