Nieudany weekend dziewcząt z Unii Opole. Wysoka porażka we Wrocławiu

To nie był udany weekend dla piłkarek nożnych Unii Opole. Występująca w 3 lidze pierwsza ekipa klubu przegrała wysoko we Wrocławiu, z kolei jej rezerwy nie podjęły wyzwania w Głogówku.

Spotkanie ze Ślęzą nie rozpoczęło się wcale źle, co prawda rywalki dość szybko wyszły na prowadzenie, ale chyba nikt nie mógł spodziewać się tego co stanie się za jakiś czas. Kilka minut później bowiem opolanki straciły trzy bramki na przestrzeni paru akcji i to już podcięło im skrzydła. Dość napisać, że do przerwy przegrywały 0-6.

Po zmianie stron podopieczne Tomasza Minkiewicza prezentowały się już nieco lepiej i zdołały nawet zdobyć honorowego gola, a strzeliła go Magdalena Truszczak. Niemniej i tak przegrały wysoko, bo aż 1-9. Pewnym usprawiedliwieniem dla naszych dziewcząt może być fakt, iż do stolicy Dolnego Śląska pojechały bez rezerwowych, a zagrały w składzie: E. Gatak – Stącel, Nowaczek, O. Baron, A. Gatak, Drożdż, Brzozowska, Larska, Jaszyk, Truszczak, Kokot.

Tak czy inaczej opolanki utrzymały się na czwartej pozycji w tabeli grupy III. W 13 spotkaniach uzbierały 24 punkty przy bilansie bramkowym 48-31.