Odra odpadła, ale była bliska sprawienia niespodzianki

Nasz pierwszoligowiec pokazał się z dobrej strony choć w ostatecznym rozrachunku awans wywalczył faworyt z Białegostoku. W 1/32 finału Pucharu Polski OKS Odra Opole uległa Jagiellonii 0:1.
W regulaminowym czasie gry było 0:0 choć piłka raz wpadła do siatki to sędzia jednak gola dla gości w 32 minucie nie uznał.
Podopieczni Piotra Plewni w tym meczu oddali więcej strzałów bo aż 18-cie przy 12-tu drużyny z Białegostoku. Z tego aż 9 strzałów Odry było celnych przy 3 Jagiellonii.
Jedyna bramka meczu padła dopiero w dogrywce. W 96 minucie po strzale z rzutu wolnego pomocnika “Jagi” Macieja Bortniczuka piłka znalazła się w bramce Dominika Kalinowskiego. Odra kończyła spotkanie w “10” po czerwonej kartce Szymona Łapińskiego.
Tym samym naszej drużynie pozostaje się skupienie na grze w meczach ligowych na zapleczu ekstraklasy. Już 5 września na stadionie przy Oleskiej Odra podejmie GKS Katowice.

Donat Przybylski

Dziennikarz z ponad 25-letnim stażem, pracował w Radiu Opole, pełnił m.in. funkcję szefa działu sportowego i redaktora naczelnego radia. W Czasie na Opole zajmuje się głównie tematami kulturalnymi, sportowymi i historycznymi.

Najnowsze artykuły