Odra powróci do treningów 11 stycznia
Odra Opole ma za sobą bardzo dobrą rundę jesienną. Zespół prowadzony przez Dietmara Brehmera wypoczywa obecnie w domach z rodziną. Niebiesko-czerwoni do treningów powrócą 11 stycznia, by pięć dni później rozegrać sparing z Polonią Bytom. Być może jej najlepszy strzelec wystąpi w tym spotkaniu już w opolskim trykocie.
Piotr Jankowski
Mowa oczywiście o Adamie Żaku, o którym wspominaliśmy już kilka tygodni temu. 25-latek w rundzie jesiennej zdobył w trzeciej lidze 18 bramek. W przeszłości miał już okazję grać pod okiem trenera Brehmera i być może okaże się kolejnym strzałem w „10” po Kacprze Tabisiu i Konradzie Nowaku. – Chcemy trochę więcej konkurencji w zespole. Tym krokiem chcemy pokazać, że będziemy wiosną mocniej stawiać na ofensywę i będziemy zdobywać więcej bramek – mówi szkoleniowiec opolan.
Kolejne spotkania niebiesko-czerwoni rozegrają 22 stycznia z Puszczą Niepołomice, 30 stycznia z KKS-em Kalisz, 6 lutego z GKS-em Katowice, 13 lutego ze Ślęzą Wrocław. Ostatni sparing przypada na 20 lutego, kiedy to rywalem zespołu z Oleskiej będzie przeciwnik – Miedź Legnica.
Po 16 spotkaniach Odra Opole ma na swoim koncie 25 punktów. Zespół prowadzony przez Dietmara Brehmera zajmuje obecnie siódmą lokatę w ligowej tabeli (dwa punkty straty do miejsca gwarantującego grę w barażach do ekstraklasy). Mający jeden mecz mniej w stawce, aniżeli rywale, opolanie zajmują ósmą lokatę w ligowej tabeli. Jeśli chcą myśleć o grze w barażach, to do dobrej gry defensywnej powinni dołożyć zdecydowanie więcej trafień.
Piłkarze ze stolicy regionu do gry powrócą 27 lutego. Podopieczni trenera Dietmara Brehmera pojadą wówczas do Łodzi, by zmierzyć się z ŁKS-em. Zobaczymy czy niebiesko-czerwonym uda się zrewanżować za przegraną 0-4 na własnym boisku.
Na zdjęciu opolscy piłkarze, którzy jeśli podtrzymają formę, mają szansę zagrać w barażach o ekstraklasę. Fot. Andrzej Klimek