Fontanny cieszą oczy, ale nie służą kąpielom
Kąpiele w fontannach to nie najlepszy pomysł. Eksperci z Państwowej Inspekcji Sanitarnej wskazują, że takie szukanie ochłody nie posłuży naszemu zdrowiu.
– Fontanny to obiekty, które w żadnym wypadku nie są przeznaczone do kąpieli. Jakość wody nie jest w nich badana i nie podlega żadnej kontroli sanitarno – higienicznej. Najczęściej woda w takich miejscach krąży w obiegu zamkniętym. W związku z tym w tego typu zbiornikach,może bytować do 30-tu różnego rodzaju mikroustrojów – wyjaśnia Sandra Mackiewicz z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Opolu.
W wodzie mogą znajdować się bakterie lub grzyby. – Kontakt z takimi drobnoustrojami może powodować różnego rodzaju odczyny alergiczne, zapalenia spojówek, dolegliwości ze strony układu pokarmowego, czy też układu moczowego. Dzieci biorą brudne rączki z takich fontann do buzi i potem mogą mieć różnego rodzaju dolegliwości takie jak: biegunki, wymioty czy gorączkę – dodaje Mackiewicz.
Z fontann korzystają również zwierzęta szczególnie ptaki i psy, które mogą załatwiać w tych miejscach swoje potrzeby fizjologiczne. – W związku z tym mogą znajdować się tu bakterie typu kałowego. Dlatego jeżeli chcemy się ochłodzić, korzystajmy z basenów, miejskich kąpielisk albo z kurtyn wodnych, w których kąpiel jest bezpieczna – podsumowuje Mackiewicz.
Wszystkie fontanny w mieście posiadają obieg zamknięty. Wyjątkiem jest poidło zlokalizowane przy opolskim Ratuszu, które posiada dwa obiegi i woda – ale wyłącznie płynąca po odkręceniu kurków – jest zdatna do picia.
