MŚ Katar: Polacy rozpoczynają mundial!

Polacy rozpoczynają mundial! W fazie grupowej zmierzymy się kolejno: dzisiaj z Meksykiem (22 listopada, wtorek, godz. 17.00), a następnie z Arabią Saudyjską (26 listopada, sobota, godz. 14.00) i Argentyną (30 listopada, środa, godz. 20.00). Nie jest to „grupa śmierci”. Główny faworyt to Argentyna, szanse Meksyku i Polski na awans do 1/8 finału oceniane są podobnie.

Meksyk – rankingi nie grają

Dlatego właśnie niesłychanie ważny będzie pierwszy mecz w grupie. Meksyk w rankingu Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA) klasyfikowany jest na 13. miejscu podczas gdy Polska na 26. Rankingi jednak nie grają. Meksyk to niemal stały uczestnik mistrzostw świata, a wynika to z tego, że w Ameryce Północnej nie ma zbyt wielu mocnych rywali i awans na najważniejszą imprezę piłkarską to w zasadzie obowiązek tej drużyny. Do Kataru dostali się zajmując w eliminacjach 2. miejsce za Kanadą, a przed Stanami Zjednoczonymi i Kostaryką, które też zagrają na mistrzostwach. W meksykańskiej drużynie największymi gwiazdami są: napastnik Hirving Lozano, który gra razem z Piotrem Zielińskim w ekipie lidera Serie A – Napoli oraz defensywny pomocnik Edson Alvarez (Ajax Amsterdam). Zawodnicy z Meksyku nie grają w tak mocnych klubach jak Polacy. Niech to jednak nikogo nie zwiedzie. Na siedmiu ostatnich mundialach od 1994 roku Meksykanie zawsze wychodzili z grupy, a nam udało się to po raz ostatni w… 1986 roku.

Arabia Saudyjska – prawie jak w domu

Pokonanie Meksyku oznaczać będzie ogromny krok ku fazie pucharowej. Drugim rywalem będzie Arabia Saudyjska. Wyświechtany slogan mówi, że „nie ma już słabych drużyn”, ale tak naprawdę trudno sobie wyobrazić, że Arabowie będą w stanie pomieszać szyki pozostałym drużynom. W eliminacjach poszło im znakomicie. Okazali się w ostatniej fazie lepsi do teoretycznie mocniejszych ekip Japonii i Australii. Ich atutem może się okazać fakt, że są przyzwyczajeni do gry w „katarskich” warunkach. W składzie Saudyjczyków nie ma znanych piłkarzy. Wszyscy grają w rodzimej lidze, a najlepiej w naszej kadrze zna ich Grzegorz Krychowiak, który w ostatnich miesiącach grał w tej lidze w ekipie Al-Shabab Rijad.

Argentyna – ostatnia szansa Messiego

Najmocniejsza w naszej grupie jest Argentyna. Kadra tego kraju dwa razy była mistrzem świata (w 1978 i 1986 roku). Zespół Albicelestes to światowa potęga i należy do faworytów każdych mistrzostw. W światowym rankingu wyprzedzają ich tylko Brazylia i Belgia. Każde inne miejsce niż pierwsze w grupie C tego zespołu będzie niespodzianką. W składzie jest wiele gwiazd na czele z najlepszym piłkarzem XXI wieku Lionelem Messim. Dla tego 35-letniego zawodnika to ostatnia szansa, by zdobyć Puchar Świata. Fenomenalny zawodnik z kadrą przez wiele lat nie zdobył żadnego tytułu, co często mu wypominano. W 2014 był w finale mundialu, ale wówczas Argentyna przegrała 0-1 z Niemcami. Dopiero rok temu wygrał z kolegami turniej Copa America i zdobył mistrzostwo kontynentu. Opromienieni tym sukcesem Argentyńczycy w Katarze będą mierzyli w złoto.

Polaków oglądamy w Stegu Arena

Opolanie mecze reprezentacji Polski będą mogli ob ejrzeć w specjalnej strefie kibica w Stegu Arenie. Wejście do Stegu Areny będzie bezpłatne. Trzeba jednak przed wejściem odebrać specjalny darmowy bilet. Bramy hali zostaną otwarte na godzinę przed każdym meczem.