Obiecanki, cacanki, czyli słowo ministra Czarnka

Wygląda na to, że nie będzie powrotu do trzech godzin nauki języka niemieckiego jako języka mniejszości dla opolskich uczniów. Pytany w tej sprawie przez rzecznika Praw Obywatelskich minister edukacji Przemysław Czarnek odpowiedział, że „trwają analizy rozwiązań w tym zakresie” i w związku z tym nie widzi możliwości powrotu do wcześniejszych ustaleń.

Rzecznik Praw Obywatelskich już wcześniej sygnalizował, że ograniczenie nauki niemieckiego jako języka mniejszości narusza kilka artykułów konstytucji  i jest niezgodne z ustawą o mniejszościach narodowych i etnicznych, a także z zapisami dotyczącymi języków regionalnych.

Rozczarowania postawą ministra Czarnka nie ukrywa  Rafał Bartek, szef TSKN, przewodniczący Sejmiku Opolskiego. – Jeszcze w styczniu tego roku minister Czarnek obiecywał nam przywrócenie trzygodzinnego wymiaru zajęć w tygodniu, informował, że powołuje specjalną komisję, która zajmie się nowymi rozwiązaniami. Nigdy żadnego sygnału o jej powołaniu, a tym bardziej o efektach jej prac nie otrzymaliśmy.

Więcej, z odpowiedzi Przemysława Czarnka na pismo RPO jednoznacznie wynika, że będzie dalej dyskryminował mniejszość w imię przygotowywanych w ministerstwie nowych rozwiązań, które mają tej dyskryminacji zapobiec. To przecież jakiś absurd – podkreśla Rafał Bartek.

Wymiar godzin nauki niemieckiego jako języka mniejszości minister edukacji ograniczył rozporządzeniem w lutym 2022 roku w odpowiedzi na wniosek opolskiego posła Janusza Kowalskiego. Ograniczenie godzin nauki dotyczy wyłącznie języka mniejszości niemieckiej.

Najnowsze artykuły