Odjechała z blokadą na kole, zablokowała ruch w centrum

Do bardzo nietypowej sytuacji doszło na Małym Rynku, gdzie pomimo założonej blokadą na kole kierująca fordem focusem ruszyła i zatarasowała jezdnię, w związku z czym musiała interweniować… straż pożarna.

Wszystko zaczęła się od tego, że właścicielka wspomnianego pojazdu zaparkowała w niedozwolonym punkcie, przez co strażnicy miejscy założyli jej blokadę na koło. Kobieta jednak nie jej zauważyła i ruszyła, ale ta po kilku metrach utknęła między kołem a karoserią…

I dopiero wtedy musiała się zatrzymać. Jakby tego było mało zablokowała też jezdnię, w związku z czym w rejonie zdarzenia zaczęły tworzyć się korki, które – jak się niebawem okazało – zaczęły sięgać nawet ulicy Katowickiej.

W związku z tym, że strażnicy miejscy nie byli już w stanie zdjąć uszkodzonej blokady, z pomocą musieli przyjechać strażacy, którzy przecięli ją nożycami hydraulicznymi.

Ostatecznie kierująca fordem została ukarana mandatem w wysokości 100 zł za nieprawidłowe parkowanie, a do tego Straż Miejska będzie dochodzić należności za zniszczoną blokadę.