Posada w ZAK S.A za obronę Ireneusza Jakiego?
W zarządzie Zakładów Azotowych Kędzierzyn pojawił się Lucjusz Standera. Były pracownik spółki WiK w Opolu, który przy okazji „afery Jakiego” dał się poznać jako obrońca Ireneusza Jakiego. Prezesa, wobec którego pojawiały się oskarżenia pracowników o mobbing. Co ciekawe, w zarządzie zastąpił Mateusza Filipowskiego, który od kilku dni zasiada w spółce Orlen Centrum Serwisowe.
ZAK to już trzecia w tym roku firma, w której zasiada Standera. Do wiosny pracował w opolskim WIK, następnie został dyrektorem technicznym w spółce Orlen Centrum Serwisowe w Opolu. To firma, która znajduje się w strefie wpływów ludzi Zbigniewa Ziobry. I w której w ostatnich latach przystań znajdowali m.in. Mirosław Pietrucha – aktualnie dyrektor elektrowni Opole, Paweł Stępkowski (wiceprezes PGNIG Termika) czy obecny szef firmy Sławomir Batko, w przeszłości pracował spółce Remtrak. Do Orlen Serwis kilka dni temu trafił też Mateusz Filipowski. To właśnie jego w zarządzie ZAK S.A. zastąpił Lucjusz Standera.
O Filipowskim i Standerze głośno zrobiło się po wybuchu „afery Jakiego”. W 2022 rok pracownicy WIK oskarżali wówczas Ireneusza Jakiego o szykanowanie młodych matek i zachowania mające znamiona mobbingu. Oskarżenia potwierdziła potem m.in. inspekcja pracy.
Wówczas na zwoływanych przez Ireneusza Jakiego konferencjach towarzyszył mu Filipowski. Bronił prezesa, poddawał pod wątpliwość zarzuty. Stał murem za Jakim, mimo że jego nazwisko również padało w raportach PIP. Po kilku miesiącach pojawiła się informacja, że Filipowski ma trafić do ZAK. Nie brakowało wówczas głosów, że to stawisko to nagroda za obronę Ireneusza Jakiego. Jego przygoda z azotowym gigantem nie trwała długo bo w sierpniu Filipowski trafił do Orlen Serwis, a jego miejsce w ZAK zajął Standera. Również obrońca Jakiego.
Lucjusz Standera był w WIK szefem związku zawodowego „Solidarność 80”, jednego z trzech w WiK. I najmniejszego. Dwa pozostałe, zrzeszające najwięcej pracowników, oskarżały Jakiego i Filipowskiego o niewłaściwe zachowania. Trzeci kierowany przez Standerę murem stał za Ireneuszem Jakim, co wzbudzało zdziwienie pracowników i pozostałych związkowców. Teraz Standera trafił do zarządu ZAK. Zastąpił w nim… Mateusza Filipowskiego, który trafił do Orlen Centrum Serwisowe. Spółką kieruje Sławomir Batko, który wcześniej pracował w PKP Intercity Remtrak Sp. z o.o. Zakład Opole.
Fot. Radio Doxa
