Dwa remisy i dwie porażki naszej piłkarskiej młodzieży

Dwa remisy i dwie porażki to bilans – w ostatniej serii – piłkarskich zespołów młodzieżowych z Opola, które występują w rozgrywkach wykraczających poza obszar naszego województwa. Takimi rozstrzygnięciami podzielili się solidarnie przedstawiciele Odry i przedstawicielki Unii.

Szczególnie zwraca uwagę występ przedstawicieli pierwszego z tych klubów w Makroregionalnej Lidze Juniorów. Zremisowali oni bowiem w Polkowicach z tamtejszym Górnikiem 5-5! Nie tylko wynik jednak był niecodzienny. Z jednej strony po wszystkim goście mogą sobie „pluć w brodę”, że stracili trzybramkową zaliczę, ale z drugiej perspektywy finalnie może cieszyć ich nawet jeden punkt.

Opolanie wszak po kwadransie gry prowadzili 3-0, gdy do siatki miejscowych piłkę posyłali wówczas kolejno Kacper Kaczka, Michał Drescher i Dominik Mrozek. Rywale co prawda zdobyli niebawem gola, ale potem Mrozek dodał swojego drugiego. Jeszcze przed przerwą polkowiczanie lekko zniwelowali straty, ale nikt nie spodziewał się tego co stanie się niebawem po zmianie stron. Gdy upływała godzina łącznej gry gospodarze zanotowali zabójcze 300 sekund. W tym czasie zanotowali trzy trafienia i było już 5-4 dla nich. Na szczęście jeszcze raz pokazał się Mrozek i kompletując hat tricka zapewnił wyrównał już ostatecznie stan zawodów.

W związku z tym Odra jest teraz czwarta w tabeli strefy C, a w pięciu meczach ugrała siedem punktów przy bilansie bramkowym 12-12.

Znacznie gorzej idzie ich młodszym kolegom, którzy występują w CLJ U17. Dopiero w piątym meczu na wiosnę ktokolwiek z tej ekipy trafił do siatki rywala w tej części sezonu. Co nie zmienia faktu, iż opolanie przegrali u siebie ze Śląskiem Wrocław 1-4 i spadli na ostatnią, ósmą pozycję w grupie C. Na koncie mają jedno „oczko” przy bilansie goli 1-10.

Z dwóch drużyn Unii, które także rywalizują na szczeblu makroregionalnym, tym razem lepiej poszło trampkarkom. Debiutująca w takowych rozrywkach drużyna zdobyła pierwszy punkt remisując w Częstochowie ze Skrą 2-2 i tym samym opuściła ostatnią, ósmą lokatę w strefie C przesuwając się na siódmą (bilans 6-26). Pod Jasną Górą dla przyjezdnych trafiały Lena Marcinek i Wiktoria Piróg.

Z kolei ich starsze koleżanki występujące w grupie południowej U17 (w tej kategorii jest podział na dwie) przegrały we Wrocławiu ze Ślęzą 1-6 (honorowe trafienie Oliwii Urban) i jeszcze bardziej oddaliła się od nich wizja utrzymania. Po 12 kolejkach mają na koncie tylko trzy punkty przy bilansie goli 15-66.