Odry sposób na Niecieczę
Po raz drugi w tym sezonie rozgrywkowym Odra Opole pokonała drużynę z Niecieczy. Tym razem na jej boisku 1:0 a jesienią przypomnijmy w Opolu niebiesko – czerwoni zwyciężyli 2:1. Tym samym ekipa trenera Adama Noconia odniosła trzecią wygraną z rzędu w rundzie wiosennej a łącznie w tym roku czwartą przy trzech remisach i trzech porażkach.
Dzisiejsze spotkanie /25.04./ w Niecieczy nie należało do szczególnie efektownych o czym świadczy fakt oddanych dziewięciu strzałów na bramkę w wykonaniu obu zespołów (5-4). O losach spotkania zdecydował pierwszy kwadrans gry, w którym lekką przewagę posiadali opolanie. Jak się okazało mocnym atutem Odry były stałe fragmenty gry. Właśnie po rzucie rożnym z prawej strony boiska w 9. minucie nasza drużyna mogła objąć prowadzenie.
Co się odwlecze to nie uciecze. Pod koniec 15. minuty Borja Galan wykonywał kolejne wznowienie z narożnika tym razem po drugiej stronie boiska. Jego odchodzące do linii pola karnego dośrodkowanie najpierw otarło się o głowę Mateusza Kamińskiego a następnie trafiło pod nogi Jakuba Szreka, który natychmiast uderzył w stronę bramki gości. Piłka odbiła się od obrońcy Termaliki Lukasa Spendlhofera i zmyliła bramkarza gospodarzy a dała ogromną radość zespołowi opolskiemu.
Od tego momentu gra się ożywiła. Gospodarze mieli doskonałą sytuację w 39 minucie, ale na posterunki był Artur Haluch broniąc precyzyjny strzał przy prawym słupku swojej bramki. W doliczonym czasie gry pierwszej polowy jak z armaty huknął Jakub Antczak ale piłka przeszła tuż obok bramki gospodarzy.
Od początku drugiej rozpoczął się napór gospodarzy, który trwał do 75 minuty, kiedy to niezwykle groźny strzał obronił ponownie Haluch. Odra wcześniej odpowiedziała stałym fragmentem gry. Strzał z rzutu wolnego Borji Galana przeniósł nad poprzeczkę bramkarz Termaliki Tomasz Loska. Odra broniła się bardzo dobrze i w końcowych fragmentach nie pozwoliła już rywalowi na stworzenie dogodnych sytuacji dowożąc bardzo cenną wygraną do końca.
Odra po 29. kolejkach spotkań awansowała do strefy barażowej Fortuna 1. ligi. Aktualnie zajmuje szóstą lokatę z dorobkiem 46 punktów. Tyle samo ma piąta Wisła Kraków a o punkt więcej czwarty w tabeli GKS Katowice. Już w najbliższy poniedziałek przed niebiesko-czerwonymi kolejna trudna przeprawa. Tym razem przeciwko Motorowi Lublin.
foto: migawka – piłka opolska / Przemysław Nijakowski