Rezerwy Odry w Opolu nie sprostały LZS-owi Starowice

Znowu potwierdziło się, że w tym sezonie piłkarze rezerw Odry lepiej radzą sobie na wyjazdach, aniżeli u siebie. Tym razem bowiem ulegli u siebie LZS-owi Starowice 1-3, a wszystkie bramki dla rywali zdobyli byli zawodnicy klubu z Opola.

Porażka podopiecznych Adama Berbelickiego boli także z paru innych powodów. Jak choćby z tego, że przyjezdni mieli przed tym starciem tyle samo punktów co oni i między innymi ich kosztem awansowali na czwarte miejsce w stawce (opolanie pozostali więc na szóstej lokacie z 30 punktami na koncie przy bilansie goli 33-20). Do tego gospodarze długo prowadzili, jednak o losach meczu team spod Grodkowa przesądził dopiero w końcówce. Jakby tego było mało goście przez ostatnie pół godziny grali wówczas w osłabieniu po tym jak czerwoną kartkę otrzymał Bartłomiej Rakowski.

Niebiesko-czerwoni otworzyli wynik spotkania pod koniec pierwszej połowy gdy piłkę do siatki posłał Maksymilian Paszkowski. Później rywale jednak nie tylko doprowadzili w końcu do wyrównania, ale i przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Pierwszy raz przyjezdni pokonali Szymona Wojakowskiego na półmetku drugiej odsłony, a uczynił to Jakub Pietrakowski. Kwadrans później było już 2-1 dla gości po trafieniu Adama Setli. W samej końcówce więc nasi piłkarze odkrywali się coraz bardziej i zostali za to skarceni w doliczonym czasie gry, a drugiego gola w tym starciu zdobył Setla. …

Odra II zagrała w składzie: Wojakowski – Owsiak, Jadeszko, Głuszkiewicz, Drescher (77. Stolarewski), Stępień (72. Sparwasser), Dąbrowski, Kaczka, Paszkowski, Kowalski (83. Lisowski), Mrozek (57. Bober). Żółte kartki: Kowalski, Listowski, Stępień.