Kolejny zwycięski tie-break UNI Opole
Siatkarki UNI Opole nie przestają wygrywać. Liderki zaplecza elity tym razem w dramatycznych okolicznościach wygrały spotkanie z San-Pajda Jarosław 3-2.
Piotr Jankowski
Już pierwszy set był niezwykle wyrównany. Zdarzały się do prawda serie punktów obu zespołów, ale żaden nie potrafił wyjść na tak wysokie prowadzenie, aby dowieźć je do końca. Po niezwykle zaciętej końcówce gospodynie triumfowały 29:27.
Druga odsłona to prawdziwa dominacja siatkarek z Jarosławia, które po kilku minutach prowadziły już 10 punktami! UNI nie były w stanie nawiązać walki i ostatecznie przegrały tę partię 15:25. Trzeci set był ostatnią szansą dla zespołu Nicoli Vettoriego, aby postać w walce o zwycięstwo. „Wilczyce” dobrze o tym wiedziały i wzięły to sobie do serca, wręcz rozjeżdżając rywalki 25:15.
Tylko przez kilka minut byliśmy świadkami wyrównanego czwartego seta. Po chwili bowiem Gabriela Borawska i Adrianna Rybak wzięły ciężar gry na siebie, nie zostawiając żadnego pola do manewru gospodyniom, które uleglły 14:25. Dzięki temu mieliśmy tie-break.
Trzeba przyznać, że był on bardzo wyrównany. Wszystko wskazywało na to, że opolanki nie stracą już trzypunktowej przewagi, ale nic bardziej mylnego. Po świetnych zagrywkach Kariny Chmielewskiej mieliśmy piłkę meczową dla gospodyń, które jej nie wykorzystały. W grze na przewagi lepsze okazały się „Wilczyce”, które triumfowały 20:18 i w całym meczu 3-2!
SAN-Pajda Jarosław 2-3 (29:27, 25:15, 15:25, 14:25, 18:20) UNI Opole