Opolskie morsy zaczęły sezon! Warto do nich dołączyć

Kiedy na dworze robi się chłodniej, opolskie kąpieliska nie zapadają w “zimowy sen”. W tym czasie z wyspy Bolko korzystają Opolskie Morsy. Sezon już dziś wystartował. Warto skorzystać z okazji i zahartować swój organizm.

Grupa Opolskie Morsy Aktywni rozpoczęli swój sezon. Za nimi pierwsze integracyjne spotkanie. To jedna z najdłużej istniejących grup w Opolu, która co zimę rusza na “morsowanie”. Najstarszy członek grupy swoją przygodę zaczął blisko pół wieku temu.

Zajmuje się tym od ponad 50 lat. W 2007 roku zacząłem szukać towarzystwa i tak od tego czasu funkcjonujemy jako Morsy Opole Aktywni. Początkowo pływaliśmy na kamionce Piast. Musieliśmy się przenieść ponieważ zrobiło się tam zbyt stromo. Teraz od kilku lat spotykamy się nad kąpieliskiem Bolko. – mówi Wacław Jakuczek, członek Morsy Opole Aktywni

Zainteresowanie morsowaniem nad kąpieliskiem Bolko rośnie. Wśród chętnych nie brakuje osób doświadczonych oraz dopiero zaczynających swoją przygodę z zimną kąpielą.

Morsuję blisko 12 lat. Pierwszy raz byłem na kamionce Piast. Sam byłem zdziwiony, że w ogóle wszedłem. Trzeba przyzwyczaić umysł do tego, ze jest zimno. Wystarczy się przełamać a będzie się chciało chodzić jak najczęściej. – mówi pan Mariusz.

Taka aktywność wciąż nazywana jest “sportem ekstremalnym” ze względu na warunki pogodowe, jakie muszą panować. Sami członkowie Opolskich Morsów uważają, że jedyną barierą może być temperatura, która w chwilę staje się nieodczuwalna po kilku chwilach.

Zimną wodę czuć najmocniej latem. Wtedy jest ta różnica temperatur – mówi pani Marta

Zimno może jest ale potem robi się niemalże gorąco. Organizm się przyzwyczaja i wytwarza endorfiny, co dodatkowo napędza. – dodaje pan Mariusz

Pływanie zimą jest bardzo korzystne dla zdrowia. Poprawia krążenie, wzmacnia odporność organizmu oraz niweluje ryzyko zakażenia grypą. Pamiętajmy jednak o kilku zasadach, które pozwolą nam bezpiecznie uprawiać ten sport.

Konieczna jest rozgrzewka na lądzie. Należy rozruszać mięśnie, które z powodu niskiej temperatury w wodzie mogą się kurczyć. Ważne abyśmy już rozgrzani weszli do wody najlepiej w rękawiczkach oraz czapce. Ciepło najszybciej ulatnia się głową i przez palce, dlatego tak ważne jest aby się odpowiednio ubrać. W wodzie najlepiej być 5-7 minut. Dla bardziej zahartowanych ten czas można wydłużyć do 10 minut, ale to już zależy od sił i możliwości. – tłumaczy Jakuczek

Sezon na “morsowanie” u Aktywnych oficjalnie wystartuje 11 listopada. Wspólne hartowanie będzie się odbywało w każdą niedzielę o godzinie 12:00. Aby się zapisać wystarczy jedynie przyjść na miejsce.

Jakub Koziarz

Dziennikarz, autor tekstów, zajmuje się fotografią, realizacją wideo oraz montażem filmów. W Czasie na Opole zajmuje się tematami kulturalnymi, tj. promocją wydarzeń miejskich oraz ich relacjonowaniem.

Najnowsze artykuły