Apel trzech prezydentów do premiera w sprawie dofinansowania obiektów sportowych
Premier Morawiecki zadeklarował finansową pomoc w budowie nowych stadionów Ruchu Chorzów i Rakowa Częstochowa. Marcin Krupa, prezydent Katowic, Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca i Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola spotkali się w Katowicach przed nowo budowanym stadionem miejskim, by wygłosić wspólny apel do premiera, aby budżet państwa dołożył się do budowy obiektów sportowych również w ich miastach.
– Bardzo nas cieszy fakt, że Ruch Chorzów jak i Raków Częstochowa mogą liczyć na tak hojne rządowe wsparcie – podkreśla prezydent Arkadiusz Wiśniewski.- A skoro rząd widzi takie możliwości w tamtych miastach, apelujemy, by wsparł również nasze inwestycje. W Opolu budujemy stadion, który będzie służył całemu regionowi, a na miejscu wszystkim mieszkańcom, zwłaszcza młodzieży i równie zasłużonemu co drużyny w Chorzowie i Częstochowie klubowi Odra Opole, z bardzo piękną kartą na poziomie rozgrywek dzisiejszej ekstraklasy, obecnie na jej zapleczu. Klub, który jest kontynuatorem Pogoni Lwów, warto docenić, panie premierze. Sam klub jak i jego kibiców. Jesteśmy w trakcie budowy, to dobry moment, by wesprzeć ją dofinansowaniem. Bardzo liczymy, że i nasz obiekt, naszych mieszkańców, którzy będą z niego korzystać, premier potraktuje nie gorzej niż mieszkańców i kibiców z Chorzowa i Częstochowy.
– Nasi mieszkańcy również są przecież podatnikami, łożą jak wszyscy inni na budżet państwa– przypomina Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca. – Liczymy, że podobnie jak koledzy z Chorzowa i Częstochowy znajdzie się dla ich potrzeb miejsce w najnowszym programie rządowego dofinansowania obiektów sportowych. My w Sosnowcu stadion już wybudowaliśmy własnymi silami. Marzy nam się, by rząd dofinansował budowę lodowiska i hali sportowej. Gdyby dał na ten cel chociaż połowę pieniędzy, byłaby to kwota około 50 milionów złotych.
– Gratuluję Ruchowi Chorzów i Rakowowi Częstochowa, że rząd znalazł dla nich pieniądze – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic. – My na razie stadion miejski wznosimy z własnych środków, to jest niemały wysiłek, bo budowa kosztować będzie 269 milionów złotych. Do tego trzeba doliczyć budowę boisk treningowych, tu szczególnie liczylibyśmy na rządową pomoc, taką, na jaką mogą liczyć koledzy w Chorzowie z Częstochowie. Sportową bazę rozbudowujemy dla mieszkańców, młodzieży, która będzie z tego obiektu korzystać przede wszystkim, ale również dla GKS Katowice, piłkarzy i jego kibiców, by rozgrywki odbywały się na poziomie europejskim, godnym tego zasłużonego dla polskiej piłki klubu. Jeśli myślimy na poważnie o upowszechnianiu sportu wśród dzieci i młodzieży, o rozwoju dyscyplin sportowych, nie tylko piłki nożnej, nie da się tego zrobić bez takich sportowych ikon jak nowoczesne stadiony, lodowiska, hale sportowe.
–
