Kora zmarła 5 lat temu, ale nigdy nie odeszła
Mija pięć lat od śmierci Olgi Sipowicz „Kory”, jednej z najsłynniejszych polskich wokalistek. Piosenkarka, jak mało który rodzimy artysta, odcisnęła silne piętno na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Oczywiście jej gwiazda jest jedną z najważniejszych w opolskiej Alei przed Ratuszem. To właśnie na scenie opolskiego amfiteatru polska publiczność szerzej poznała Maanam i jego nieszablonową, charyzmatyczną wokalistkę.
„Kora z zespołem Maanam po raz pierwszy zaprezentowała się (o)polskiej publiczności estetykę punkowo-nowofalową. Występ zespołu, którego wokalistką przez lata była Olga „Kora” Jackowska (od 2013 r. Sipowicz) na XVIII KFPP w 1980 r., nie tylko przeszedł do historii opolskiej imprezy, ale zelektryzował całą krajową scenę muzyczną. Podczas koncertu „Rock w Opolu” Maanam wykonał piosenki „Boskie Buenos” (muz. M. Jackowski, sł. O. Jackowska) oraz „Żądza pieniądza” (muz. M. Jackowski, sł. O. Jackowska)” – czytamy na stronie muzeumpiosenki.pl
Przywykła do melodyjnych piosenek festiwalowa publiczność domagała się bisów. Zespół Maanam stał się powszechnie znany i zyskał ogromne rzesze fanów w całym kraju, a muzyka rockowa wyważyła niejako drzwi świątyni polskiej piosenki. I to przez następne dziesięciolecia już się nie zmieniło.
Tak o tamtym występie, przypominając rocznicę śmierci “Kory”, mówił w polskieradio24.pl Piotra Metz: „Jednym występem na festiwalu w Opolu na początku lat 80. zmieniła naszą rzeczywistość pod każdym względem. To, co funkcjonowało pod ziemią, w zupełnie innym obiegu, nagle weszło do państwowej telewizji w czasie najwyższej oglądalności, na najpopularniejszym festiwalu. Swoją osobowością, wyglądem na scenie, zachowaniem, poetyką piosenki powodowała, że już nigdy nic w polskiej muzyce i rozrywce nie było takie samo”. Zdaniem Metza występ “Kory” na festiwalu w Opolu można porównań do ukazania się po raz pierwszy Elvisa Presleya w amerykańskiej telewizji. Doprawdy trudno o lepszą rekomendację.
Kolejny raz “Kora” pojawiła się z zespołem na festiwalu rok później. Zaśpiewała „Szare miraże”. W 1985 „Kora” zasiadła w festiwalowym jury koncertu Rock w Opolu. Ze sceny zaśpiewała ”Luciollę” i „Karuzelę marzeń” .
Na festiwal Maanam powrócił w 2005 roku w koncercie 80-lecia Polskiego Radia, gdzie oprócz swoich przebojów zaprezentował swoją wersję „Karuzeli z Madonnami” Ewy Demarczyk. Na tym festiwalu zespół otrzymał Grand Prix za całokształt twórczości, a rok później, w 2006 „Kora” odsłoniła na opolskim Rynku swoją gwiazdę.
Ostatni raz na opolskim festiwalu „Kora” zaśpiewała w 2012 roku, były to utwory z jej solowego albumu „Ping Pong”. Na scenie została wtedy uhonorowana tytułem „Artysta bez granic” TVP Polonia, przyznawanym najpopularniejszemu polskiemu artyście poza granicami kraju.
Niedawno w powszechnym głosowaniu mieszkańcy Opola zdecydowali, że jej imieniem będzie się nazywał rewitalizowany i rozbudowywany właśnie minipark przed dworcem głównym PKP w Opolu. „Kora” pokonała cztery inne wybitne piosenkarki: Ewę Demarczyk, Annę Jantar, Marylę Rodowicz i Alicję Majewską.
