Kraken atakuje. Lepiej przeprosić się z maseczką

W regionie, również w samym Opolu rośnie liczba zakażeń koronawirusem. Coraz więcej zakażonych zgłasza się do opolskich przychodni – potwierdza prezes Tomasz Halski, szef Centrum Zdrowia w Opolu, spółki skupiającej opolskie przychodnie. W Polsce dominuje ciągle koronawirus Omikron, a ściślej jego podwariant Kraken.

Obecnie tzw. średni wskaźnik R, który informuje o poziomie infekcji, wynosi 1,21, co oznacza, że każdy zakażony koronawirusem statystycznie infekuje kolejną osobę. Gdy wskaźnik ten spadnie poniżej 1, to będzie znak, że epidemia się wygasza. Na razie jednak nic na to nie wskazuje.

– Powoli musimy się przyzwyczaić, że koronawirus należy do standardowego „pakietu” wirusów, które uaktywniają się o ten porze roku – podkreśla dr Wiesława Błudzin, ordynator  Oddziału Zakaźnego Szpitala Wojewódzkiego przy Katowickiej. – My również z poziomu oddziału obserwujemy wzrost hospitalizacji związanych z infekcją koronawirusem.  Do tej pory zdarzało się, że na oddziale przebywało 1-2 zainfekowanych nim pacjentów, teraz leży u nas 7 takich osób, a jednego starszego pacjenta z chorobami towarzyszącymi niestety nie udało się nam uratować.

Bo choć Omikron, w tym Kraken atakuje głównie górne drogi oddechowe i przebieg zakażenia przeważnie nie jest ciężki, to nie ma jednak nie ma reguły, według której wszyscy chorują tak samo- podkreślają lekarze.

– Prawda jest taka, że każda infekcja u osób starszych, schorowanych doprowadzić może do ich śmierci – podkreśla dr Błudzin. – Dlatego powinniśmy szczególnie chronić przez zakażeniem seniorów, z chorobami towarzyszącymi, z osłabionym układem immunologicznym. Bo lekki przebieg obecnego wariantu koronawirusa dotyczy przede wszystkim ludzi młodych i zdrowych.

Sposoby ochrony przed zakażeniem koronawirusem wciąż są takie same i można powiedzieć, że społecznie od czasu pandemii mamy je przećwiczone: higiena, unikanie skupisk ludzkich gdy jesteśmy przeziębieni, zwrócenie szczególnej uwagi na stan zdrowia osób starszych.

– W miejscach publicznych powinniśmy przeprosić się z maseczkami – radzi dr Wiesława Błudzin.

Ostrożność nie zawadzi, zwłaszcza, że objawy zakażenia obecnymi wariantami koronawirusa często do złudzenia przypominają zwykłe przeziębienie lub infekcje wirusami grypy. Te objawy to ból gardła, katar, kichanie, przekrwienie błon śluzowych, bóle mięśni, ogólne poczucie zmęczenia, czasem gorączka.