Oj nie idzie na wyjazdach – zemsta Łabinowicza i Knapa
Wyraźnie nie idzie na wyjazdach pierwszoligowym koszykarzom z Opola. Na 8 rozegranych w roli gości spotkań AZS-owi Weegree Politechnice Opolskiej udało się wygrać tylko raz. Nie inaczej stało się w ostatnim spotkaniu w Koszalinie gdzie miejscowy Żak wyraźnie pokonał akademików 92:73.
Mecz ten miał szczególny podtekst bowiem szkoleniowcem drużyny z Koszalina jest Rafał Knap a podstawowym graczem Artur Łabinowicz do nie dawna jeszcze tworzący znakomity duet w Opolu. To właśnie Łabinowicz okazał się “katem” naszego zespołu rzucając akademikom aż 23 punkty czyli dokładnie 1/4 punktów dla ekipy gospodarzy.
Łabinowicz jednak spotkanie zaczął źle a opolanie wybornie i po akcji Michała Kroczaka w 8 minucie prowadzili 22:14. Kiedy na początku drugiej kwarty Kroczak wyprowadził AZS na 28:18 wydawało się, że zwycięstwo jest w zasięgu opolan. Niestety znów doszły do głosu proste błędy zarówno w obronie i ataku oraz słabnąca skuteczność.
Na minutę i 20 sekund przed końcem pierwszej połowy gospodarze wyrównali na 45:45 i na przerwę schodzili prowadząc 48:47.
Niestety po przerwie “pozytywnie naładowani” gospodarze zmietli z parkietu nasz zespół, który w drugiej połowie zdobył ledwie 26 punktów przegrywając ostatnią kwartę 9:26 co wymownie oddaje obraz meczu. Gospodarzom w tym wspomnianemu Łabinowiczowi wychodziło wszystko a AZS nie trafiał do kosza. Efekt 92:73 dla Żaka.
W tabeli AZS spadł na 11 miejsce z bilansem 6 wygranych i 8 przegranych spotkań.
