Dobry start… punktu wart

Bardzo cenny punkt zdobyła na inaugurację rundy wiosennej w Fortuna I lidze Odra Opole. Podopieczni Adama Noconia zremisowali w Bielsku Białej z Podbeskidziem 0:0.

Co prawda więcej okazji w całym spotkaniu miał zespół gospodarzy bo przeprowadził w całym spotkaniu prawie 140 ataków przy 76 Odry i był zdecydowanie dłużej przy piłce bo aż 67 % czasu gry, ale niewiele z tego wynikało dla podopiecznych byłego również trenera Odry Dariusza Żurawia. Dominacja gospodarzy uwidoczniła się także w liczbie celnych strzałów w światło bramki bowiem nasz bramkarz musiał interweniować aż 7 razy przy jednej próbie wykonanej przez Odrę.

Piłka raz wpadła do bramki Odry. W 37 strzelił Krzysztof Drzazga, ale sędzia tego spotkania bramkę anulował ponieważ zawodnik drużyny gospodarzy był na spalonym. Po za tym dobrze spisywała się obrona drużyny z Opola a w ostateczności na posterunku stał bramkarz Artur Haluch.

Odra po 19-tu rozegranych meczach ma 16 punktów. W kolejnym spotkaniu 18 lutego niebiesko-czerwoni zmierzą się w Sosnowcu z Zagłębiem. Początek o godzinie 20:00.