Wkrótce ruszy program sportowy dla przedszkolaków
Od października na lodowisku „Toropol” będzie prowadzony program „Mały łyżwiarz” przeznaczony dla pięciolatków i sześciolatków. Mogą wziąć w nim udział dzieci chodzące do publicznych przedszkoli w naszym mieście. Jest on efektem współpracy Międzyszkolnego Ośrodka Sportu oraz Urzędu Miasta.
Zajęcia będą bezpłatne, a obejmą one naukę jazdy na łyżwach. Każda grupa, która się zgłosi będzie miała godzinę zajęć (w godzinach, gdy dzieci są w przedszkolach) tygodniowo prowadzonych przez wykwalifikowanych trenerów takich dyscyplin jak hokej, łyżwiarstwo figurowe czy short track.
– Program jest bezpłatny – mówi Roman Firlus, dyrektor Międzyszkolnego Ośrodka Sportu. – Darmowe są zajęcia na lodzie i za darmo będą też dzieciom wypożyczane łyżwy. Koszt jaki ponoszą rodzice to tylko transport na lodowisko. Przekazaliśmy do przedszkoli informacje o programie i czekamy na odzew, jakie po konsultacjach z rodzicami będzie zainteresowanie. Ze wstępnych informacji wynika, że będzie ono duże. Zajęcia ruszą od początku października. „Mały łyżwiarz” jest uzupełnieniem programu „Aktywny przedszkolak”, jaki od kilku lat prowadzimy w naszym mieście. Są w nim aktywności związane z różnymi dyscyplinami sportu, a teraz dokładamy łyżwy.
– Niezwykle cieszy mnie, że pojawiła się kolejna propozycja dla najmłodszych, która ma ich zachęcić do aktywności fizycznej – zaznacza wiceprezydent Opola Przemysław Zych. – Mamy świetne lodowisko jakim jest „Toropol” i warto je wykorzystywać. Być może u części maluchów uda się zaszczepić sportowego bakcyla i po tym jak nauczą się jeździć na łyżwach, trafią do działających w mieście sekcji sportowych. Ważny jest element rekreacji i pokazania, że jazda na łyżwach, uczestnictwo w ślizgawkach jest świetną formą spędzania wolnego czasu.
W projekt zaangażowany jest reprezentant Polski w łyżwiarstwie szybkim, czołowy sprinter świata – Artur Waś. Panczenista AZS-u Politechniki Opole był na inauguracji programu.
– Chcąc się dochować hokeistów czy łyżwiarzy, bardzo ważne, żeby szkolenie było szerokie i obejmowało jak najwięcej dzieci – tłumaczy Waś. – Ten program to świetny pomysł i z chęcią do niego przystąpiłem. Jazda na łyżwach to wielka frajda i jestem pewien, że dzieciaki, które będą uczestniczyć w zajęciach również do tego się przekonają.