Będą ćwiczyć na wypadek powodzi

W tym roku mija 26 lat od „Powodzi Tysiąclecia”, która przeszła przez Opole w 1997 roku. Po tamtych wydarzeniach wprowadzono na Odrze wiele rozwiązań, które mają zapewnić bezpieczeństwo miasta na wypadek „wielkiej wody”. Jednym z nich są mobilne zapory przeciwpowodziowe zwane szandorami.

W czwartek (13 lipca) z szandorami będzie ćwiczył Powiatowy Zespół Zarządzania Kryzysowego miasta Opola. W godzinach 8:30 do 14:00 zamykane będą mobilne bramy przeciwpowodziowe zwane szandorami. Ćwiczenia będą odbywały się w ciągu bulwaru im. Karola Musioła, ulicy Barlickiego oraz przy Hotelu Piast.

Mur oporowy znajdujący się wzdłuż bulwarów i parku nadodrzańskiego jest na co dzień otwarty i przejścia w nim zrobione umożliwiają zejście na bulwary. W czasie zagrożenia powodziowego w miejscach tych przejść montuje się specjalne aluminiowe belki zwane szandorami, które mają uzupełnić luki w murze i zapewnić jego szczelność. W czasie ćwiczeń sprawdza się czy zabezpieczenie każdej takiej bramy jest kompletne, czy wszystkie uszczelki są sprawne oraz ogólny stan techniczny zamkniętych bram. Pozwalają też służbom odpowiedzialnym za zakładanie szandorów przećwiczyć organizację akcji. Ciekawostką jest np. restauracja „Starka”, w której na zewnętrznym balkonie również znajdują się szandory i te też będą treningowo zakładane. W tym samym czasie służby wód polskich będą zakładać szandory przy hotelu Piast – mówi Dawid Ozimek zastępca naczelnika Wydziału Zarządzania Kryzysowego

Czwartkowe ćwiczenia będą wiązały się z chwilowym utrudnieniem wejścia na bulwary. Natomiast, ze względu na budowę mostu kolejowego nad rzeką Odrą i wprowadzoną zmianą organizacji ruchu, wyjątkiem będzie brama wjazdowa do Parku Nadodrzańskiego, znajdująca się u zbiegu ulic Odrowążów i Jana Dobrego. Ona nie będzie zamknięta ze względu na prowadzony tym szlakiem objazd.

Najnowsze artykuły