Pierwszy domowy mecz Kolejarza Opole już za tydzień

Opolanie pierwszy mecz u siebie rozegrają w niedzielę (21.04). Dla zawodników ze „Stolicy Polskiej Piosenki” będzie to nie tylko okazja do zaprezentowania się swoim kibicom, ale przede wszystkim szansa na pierwsze punkty w tym sezonie.

Zawodnicy z Opola w tym sezonie nie będą jednak faworytami meczów. Z klubu odeszli Adam Elis oraz Oskar Polis. Brak tego drugiego jest dla szczególnym osłabieniem, gdyż wieloletni kapitan przyzwyczaił kibiców do praktycznie regularnego dostarczania „dwucyfrowych” punktów w ligowych potyczkach. Ponadto Elis, gdy tylko zdrowie i forma dopisywały, stanowił realną siłę zespołu. W tym sezonie z usług będą jednak już korzystały inne kluby. Polis podpisał kontrakt z Orłem Łódź i ściga się w Metalkas 2. Ekstraliga. Elis został w Krajowej Lidze Żużlowej (taką nazwę od tego sezonu nosi najniższa klasa rozgrywkowa) i jeździ w ekipie Polonii Piła. W swoim debiucie okazał się najlepszym zawodnikiem meczu przywożąc 12 pkt plus 1 pkt bonusowy. Tym pierwszym meczem był pojedynek z… Kolejarzem Opole.

Opolanie zmagania w Krajowej Lidze Żużlowej rozpoczął 30 marca od wyjazdowego spotkania właśnie z Polonią Piła. Inauguracja sezonu okazała się jednak falstartem, ponieważ opolanie ulegli 36 do 54. A najlepszym zawodnikiem w opolskiej ekipie był Lars Skupień, który zdobył 10 punktów. I była to jedyna „dwucyfrówka” w ekipie Kolejarza. Drugi wynik wykręcił nowy kapitan opolan Robert Chmiel, zdobywca ośmiu oczek.  To było zdecydowanie za mało na pokonanie pilskiej ekipy. Szansą na poprawę humorów ma być pierwszy pojedynek domowy z Landshut Devils.

„Diabły” do pojedynku przy Wschodniej podejdą w zdecydowanie lepszych humorach, ponieważ na inaugurację sezonu pokonali oni u siebie Lokomotiv Daugavpils 48:42, a najlepszym zawodnikiem miejscowych był, dwukrotny drużynowy mistrz świata, Antonio Lindbaeck zdobywca 11 pkt. Do tego wyniku 10 pkt. dołożył Kim Nilsson. Opolanie mogą mieć więc w niedzielę (21.02) trudne zadanie przed sobą.

W ostatnich latach Kolejarz Opole był zawsze wymieniany jako faworyt do awansu. Sezony zasadnicze potwierdzały tę tezę, jednak finisz wyglądał tak samo. W latach 2020 – 2022 opolanie meldowali się w finale, gdzie zawsze musieli uznać wyższość rywali. W 2020 Wilków Krosno, w 2021 Landshut Devil, a w 2022 PSŻ Poznań. Rok temu finału nie było, o czym zaważyła porażka w dwumeczu 97:83. Ostatecznie Kolejarz skończył sezon na trzecim miejscu. I raczej nie ma szans na podobny w wynik w tym sezonie. Tym samym Kolejarz Opole, po raz pierwszy od dawna, podchodzi to rozgrywek bez większej presji. Co paradoksalnie może opolanom może tylko pomóc.

Mecz Kolejarza Opole z Landshut Devils w niedzielę (21.02) o godzinie 14:00 przy Wschodniej 2.

Najnowsze artykuły