Odra Opole – GKS Tychy 3:0
Kiedy część kibiców zasiadała właśnie na swoich krzesełkach a część stała po kiełbaski i piwo i mogła nie zobaczyć pierwszej bramki meczu. W 153 sekundzie spotkania Odra objęła prowadzenie po kapitalnej akcji. Z prawej strony na wysokości pola karnego znakomicie zacentrował Maciej Makuszewski a na piątym metrze w centrum tego pola stał Dawid Czapliński i pewnym strzałem głową pokonał bramkarza gości Konrada Jałochę. W pierwszej części gry oba zespoły miały jeszcze po jednej dogodnej sytuacji do strzelenia gola, ale strzały i podania w polu karnym były nieprecyzyjne i nie docierały do partnerów z zespołu.
W drugiej połowie znów dał znać o sobie najlepszy strzelec Odry w tej rundzie Hiszpan Borja Galán. Nim to jednak nastąpiło to w 58 minucie mocnym efektownym strzałem do bramki popisał się Wojciech Kamiński, ale sędzia po analizie VAR gola nie uznał. Na drugiego gola jednak długo nie trzeba było czekać. W 67 minucie spotkania kibice obejrzeli akcje i bramkę “stadiony świata”. W roli asystenta znów wystąpił Makuszewski. Nasz pomocnik wykonywał rzut rożny. Zasygnalizował podanie w pole karne a następnie zagrał zupełnie inaczej. Podał piłkę przed narożnik pola karnego gdzie stał Galán, który posłał “kąśliwego rogala” i piłka wpadła do bramki przy lewym słupku bramki gości. I prowadzenie bardzo dobrze grającej Odry 2:0.
Lepiej tego meczu nie można było zakończyć. Wprowadzony do gry w 71 minucie Tomáš Mikinič, 10 minut później zakończył “sprinterską” kontrę niebiesko-czerwonych. Opolanie przejęli piłkę po rzucie rożnym gości i rozpoczęli akcję od linii swojego pola karnego. Dwa podania przeniosły akcję na pole karne gości a tam wspomniany Mikinič dopełnił formalności.
Niestety meczu nie dokończył Galan, który został ukarany czerwoną kartką za faul na rywalu. Po tym spotkaniu Odra nadal znajduję na 15 miejscu w tabeli tuż nad strefą spadkową ale ma już 29 punktów i traci do wyprzedzającego ją Zagłębia Sosnowiec jeden punkt a do Resovi, Górnika Łęczna i GKS-u Tychy tylko dwa punkty.
Kolejne – niezwykle ważne spotkanie – podopieczni Adama Noconia zagrają 22 kwietnia w Częstochowie ze Skrą, która znajduje się bezpośrednio za Odrą w ligowej tabeli.