Opolskie siatkarki odwróciły losy spotkania i wygrały 3:2
Po dwóch porażkach zawodniczki Uni Opole pokonały we własnej hali AZS Gliwice 3:2.
Marcin Sagan
Początek spotkania był nieudany dla opolanek. AZS prowadził 3:0 i 6:1. Przy serwisach Weroniki Sobiczewskiej udało się zdobyć cztery punkty i był remis 7:7, a potem nawet gospodynie odskoczyły na 11:9. Niestety kolejne akcje należały do rywalek. Prowadziły już 18:14. Przy stanie 20:18 dla nich kontuzji doznała rozgrywająca Uni Weronika Wołodko. Wyglądała ona dość groźnie. Szybko jej staw skokowy został usztywniony i pojechała do szpitala. Na końcówkę meczu jednak wróciła i dopingowała koleżanki. Rozbite zawodniczki Uni przegrały tę partię do 21.
W drugiej gliwiczanki znów były lepsze. Prowadziły od samego początku. W pewnym momencie było już nawet 18:11 dla nich. Seria błędów w ataku przyjezdnych sprawiła, że dystans zmniejszył się do dwóch punktów (19:17 dla AZS-u), ale ostatnie piłki znów należały do nich. Wśród zawodniczek AZS-u brylowała była zawodniczka naszego zespołu Oliwia Michalak. Dobrze też grała inna zawodniczka Uni – Maria Woźniczka.
Trzecia odsłona rozpoczęła się od dwóch skutecznych ataków Kingi Stronias, a następnie przewaga akademiczek cały czas rosła. Ostatecznie skończyło się na wysokim zwycięstwie podopiecznych trenera Nikoli Vettoriego 25:13.
Czwarty set dostarczył zdecydowanie najwięcej emocji. Długo walka trwała punkt za punkt. Od stanu 15:15 trzy punkty zdobyły gliwiczanki. Za chwilę był już jednak remis po 20. Potem była nerwówka. Trzy piłki setowe miały gospodynie, ale też jedną meczową przeciwniczki. Ostatecznie zespół Uni wygrał 28:26. W szeregach gospodyń bardzo dobrze prezentowała się atakująca Sandra Szczygioł, która zaczęła mecz jako rezerwowa.
O ostatecznym rozstrzygnięciu musiał więc decydować tie break. Nasze panie to specjalistki od gry w piątym secie, choć ostatnio po serii 10 zwycięstw 3:2, przegrały u siebie z Energetykiem Poznań po tie breaku. Od stanu 4:4 zawodniczki Uni zdobyły pięć punktów z rzędu, w tym cztery po zagrywkach rozgrywającej Gabrieli Makarowskiej. Świetnie grała Szczygioł, a mecz zakończyła skutecznym atakiem kapitan Ilona Gierak.
W najbliższą sobotę 7 grudnia nasze zawodniczki zakończą pierwszą rundę meczem wyjazdowym z zespołem Budowlanych Toruń. Tydzień później zaczną drugą rundę od kolejnego wyjazdu na starcie z Karpatami Krosno. Najbliższe spotkanie u siebie zagrają ze Stalą Mielec. To starcie w Stegu Arenie odbędzie się w sobotę 21 grudnia, a jego początek zaplanowano na godz. 15.30.
Uni Opole – AZS Gliwice 3:2 (21:25, 20:25, 25:13, 28:26, 15:7)
Uni: Wołodko, Gierak, Orzyłowska, Sobiczewska, Stronias, Witowska, Szczygłowska (libero) – Ciesiulewicz, Makarowska, Szczygioł. Trener Nicola Vettori.
Na zdjęciu atakuje Kinga Stronias z opolskiego zespołu. Fot. Andrzej Klimek.
Terminarz, wyniki i tabela I ligi siatkarek (link poniżej)