WiK stara się o nowe taryfy na wodę i ścieki. Spółka nie jest samotną wyspą na morzu inflacji
Ireneusz Jaki, zdymisjonowany prezes WiK na odchodnym straszy mieszkańców Opola zbliżającymi się wysokimi stawkami opłat za wodę i ścieki w mieście. Paweł Kawecki członek zarządu spółki wyjaśnia: wzrost cen będzie, lecz nie dramatyczny i jest m. in skutkiem błędnej strategii realizowanej przez byłego prezesa firmy.
– Taryfa za wodę i ścieki, na jakiej pracujemy, pochodzi z początku 2020 roku a określona została w oparciu o koszty roku 2019. W tym czasie skumulowana inflacja wyniosła 70 proc., czyli pracując na podstawie cen z 2019 roku mamy średni wzrost kosztów na poziomie takiej inflacji. Tak nie jest w stanie na dłuższą metę funkcjonować żadne przedsiębiorstwo. Przez te lata na przykład płaca minimalna w Polsce wzrosła o około 65 procent. Kolejna pozycja kosztów to podatek od nieruchomości i amortyzacja. Oddając do użytku nową oczyszczalnię, zwiększymy środki trwałe mniej więcej o połowę. Więc funkcjonujemy w następującej rzeczywistości: energia podrożała o kilkaset procent, wynagrodzenia o około 65 procent, podatki od nieruchomości wzrosną o 50 procent, podobnie amortyzacja. Rzeczywiście mamy najniższe ceny w Polsce, ale jakim kosztem. Dodatkowo musimy urealnić stawki amortyzacyjne, które wcześniej ograniczono do absurdalnego minimum, Na wielu obiektach pompowni ktoś założył amortyzację urządzeń na poziomie 1,5 procent, to znaczy, że przewidywał bezawaryjną pracę tych pomp przez 66 lat! To jest po prostu niemożliwe, nawet przy systematycznej konserwacji.
WiK ponownie, po wcześniejszej odmowie, wystąpił więc do Wód Polskich o urealnienie stawek za wodę i ścieki. Zarząd czeka na odpowiedź. Jego propozycja wzrostu cen jest trójstopniowa, to znaczy rozłożona na trzy kolejne lata. Ceny za wodę w Opolu nie wzrosną więc skokowo.
– Trzeba przy tym podkreślić – uzupełnia Paweł Kawecki – że docelowa cena za wodę i ścieki, jaką chcemy osiągnąć za trzy lata, choć ma wzrosnąć o około 37 procent, będzie i tak niższa, niż średnia cena w całym RZGW w ubiegłym roku.
