Barka tonie. Trwa zbiórka na ratowanie siedziby harcerskiej
Dobrze znana opolanom barka na Kanale Ulgi od blisko 50 lat jest harcówką 41. Harcerskiej Drużyny Żeglarskiej. Zabytku nie oszczędził jednak upływający czas… ani woda. Barka wymaga remontu, dlatego w internecie uruchomiona została zbiórka pieniędzy na wsparcie harcerzy.
Barka to holownik parowy Radgost. Tego typu holowniki pracowały na Odrze po wojnie. “Polski rząd zamówił je w Holandii, żeby uruchomić transport na rzece. Po wycofaniu z pracy trafił do druhny Marysi Markuszewskiej i na dobre wrósł w krajobraz miasta… – czytamy na stronie zbiórki.
– Jest pomieszczenie, z którego codziennie muszę wypompowywać wodę. Nastąpiła perforacja stali, która ma ponad 75 lat – tłumaczy harcmistrz Maria Markuszewska, założycielka oraz drużynowa 41. Harcerskiej Drużyny Żeglarskiej z Opola. – Krawędziaki muszą być wypiaskowane, nowa stal założona i zakonserwowana. Harcerze wybierają wodę, musieliśmy zdjąć podłogę i boazerię na ścianach. Część miejsc zabezpieczyłam, żeby woda nie zaciekała – dodaje.
– Barka musi przejść remont, żeby mogła dalej służyć wychowywaniu młodzieży. Tutaj mieści się harcówka, harcerze przychodzą na zajęcia o żeglarstwie, które przygotowują do obozu i kursu. Gościmy tu też dzieci ze szkół i przedszkoli, które zwiedzają to miejsce jako holownik parowy Radgost, poznają jego historię – podkreśla harcmistrz Markuszewska.
Statek ma 74 lata. Służy drużynie, do której należy ponad 70 osób.
Na przyjęcie barki jest przygotowana stocznia w Kędzierzynie-Koźlu, potrzeba jednak 500 tysięcy złotych na wprowadzenie statku. Łączny koszt remontu barki szacowany jest na ponad 2 mln zł.
Zbiórka prowadzona jest w internecie pod linkiem: https://zrzutka.pl/48nzmh?utm_medium=social&utm_source=facebook&utm_campaign=sharing_button&fbclid=IwAR3daYPsfas6ZmVOkViHjDqNrx7jz3AQ4O2qdrOROwBs5n_LnrswstlKg7Y