Rozmowy o dobrej śmierci z Radą Kobiet w Opolu

Death Cafe to kolejna inicjatywy Rady Kobiet, która tym razem stworzy przestrzeń do dialogu o śmierci. Poprowadzi go Edyta Bielatowicz z Kolektywu Instytutu Dobrej Śmierci. Współorganizatorem wydarzenia jest Zakład Komunalny w Opolu

Spotkanie odbędzie się w piątek (3.11) o godz. 17.00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Opolu. To okazja na porozmawianie na tematy związane z: umieraniem, śmiercią i żałoba, szczególnie dla tych którzy mają świadomość, że nikt z nas nie będzie żył wiecznie. Naszym zdaniem – zdaniem Rady Kobiet zbyt mało mówi się o wielu tematach, na przykład o obecności kobiet w sferze publicznej, czy o zdrowiu. Takim samym tematem jest śmierć, która dotknie każdą i każdego z nas. I na swój sposób jest to bardzo sprawiedliwe dla nas wszystkich. Ale mało o niej rozmawiamy, a jednak ona się wydarza. Pierwszy i drugi listopada, to jest faktycznie taki moment, że więcej myślimy o śmierci niż zazwyczaj, dlatego postanowiliśmy razem z Instytutem Dobrej Śmierci oraz Zakładem Komunalnym w Opolu przygotować takie spotkanie, które pozwoli właśnie w spokojnej atmosferze, w bezpiecznym towarzystwie, na moderowanym spotkaniu porozmawiać o tym, co nas wszystkich czeka. Stąd to spotkanie jest bardzo ważne i potrzebne – wyjaśnia Magdalena Kurowska – Przewodnicząca Rady Kobiet w Opolu.

Spotkanie nie będzie miało charakteru wykładu, tylko będzie przestrzenią do rozmowy. Organizatorzy informują, że udział nie jest zalecany dla osób w stanie kryzysu lub w świeżej żałobie. O żałobie mówi się bardzo mało, jak również mało myśli się o swoim odejściu. Dzieje się tak dlatego, że chcemy to odsunąć w czasie lub w niepamięć, aby uniknąć tego co nieprzyjemne. Nie jest to spotkanie dla osób, które przechodzą żałobę, niedawno kogoś straciły lub pożegnały się  z ukochanym zwierzęciem – bo to także jest żałoba. Nie jest to też grupa wsparcia, jest to raczej dialog moderowany, który skieruje nas  na rozważania o utracie i śmierci. Zapraszamy wszystkich, spotkanie jest otwarte i bezpłatne. Będzie też coś do picia i przegryzienia, co mam trochę nadzieję osłodzi ten trudny, ale jakże ważny temat – podsumowuje Kurowska.

Najnowsze artykuły