Cenna wygrana Kolejarza okupiona ciężką kontuzją
Do 14. wyścigu meczu 4. kolejki 2 Ligi Żużlowej pomiędzy Kolejarzami z Opola i Rawicza kibice oglądali ciekawe widowisko. Kilka biegów rozegrało się na dystansie a po 13. startach opolanie prowadzili 44:34 i byli niemal pewni trzeciej w tym sezonie wygranej.
Niestety wspomniany 14 bieg okazała się niezwykle pechowy. Po wyjściu ze startu Mathias Thoernblom był nie co szybszy od zawodnika gości Damiana Dróżdża, który swoim motocyklem uderzył w Szweda, którego motocykl podniosło i na jednym kole wjechał on w bandę natomiast rozpędzony motor przekoziołkował po za tor. Wyglądało to bardzo niebezpiecznie. I tak też się niestety okazało dla zawodnika klubu z Opola. Był niezdolny do dalszej jazdy a badania w szpitalu wykazały skomplikowane złamanie kości stopy. Zawodnik przeszedł operację i czeka go najprawdopodobniej trzy miesięczna przerwa w startach poinformował prezes klubu Lucjan Dziemba.
Cały mecz opolanie wygrali 54:35 bowiem w powtórce wyścigu 14-go było 5:0 a w ostatnim starcie najlepsza para gospodarzy Oskar Polis i Robert Chmiel wygrała 5:1 z parą Ryan Douglas, Hans Andersen i licznie zgromadzeni kibice mogli bić brawo drużynie opolskiej.
Gospodarze znakomicie rozpoczęli spotkanie wygrywając trzy pierwsze biegi po 4:2. Po ośmiu biegach było już 31:17 a rawiczanie po raz pierwszy wygrali w 9. gonitwie pokonując 4:2 Roberta Chmiela i młodzieżowca Oskara Stępnia. To dodało animuszu gościom, którzy dwa kolejne wyścigi wygrali również po 4:2 i zmniejszyli straty do stanu 37:29 dla opolan. Ostatnie trzy biegi jednak należały do ekipy Marcina Sekuli.
Po raz kolejny znakomicie spisał się kapitan gospodarzy Oskar Polis, który wywalczył komplet 15-tu punktów. Robart Chmiel miał ich 12-cie a Mathias Thoernblom i Esben Hjerrild po 9.
Kolejny mecz nasza drużyna rozegra 7. maja na wyjeździe w łotewskim Daugavpils z Lokomotivem.