Finał DKMS w Opolu. Pomóc można na różne sposoby
4 kwietnia, także w naszym mieście, rozpoczęła się jedna z największych humanitarnych inicjatyw w Polsce. Fundacja DKMS organizuje bowiem kolejną odsłonę akcji “Helper’s Generation”, której organizatorami są uczniowie i studenci. Jeśli chcesz pomóc – zgłoś się!
– Szukamy wolontariuszy. Nie tylko wśród studentów. Zgłosić może się każdy – dodaje, wylicza Katarzyna Klimczyk, główna koordynatorka akcji w Opolu
To jest o tyle istotne, że akcja była kojarzona głównie ze środowiskiem akademickim, a mocno zaangażowane w nią są nasze uczelnie: Uniwersytet, Politechnika Opolska oraz Wyższa Szkoła Bankowa. Wolontariusze natomiast będą dyżurować w budynkach uniwersyteckich w dniach 4-10 kwietnia w godz. 10-18.
Więcej można dowiedzieć się za pomocą kontaktu telefonicznego: Aleksandra Anczyk – 791 845 565, Paweł Cymkiewicz – 505 277 370, Krzysztof Kilianek – 609 719 589 i Katarzyna Klimczyk – 513 909 302. Natomiast jeśli ktoś jest już zainteresowany, może wypełnić poniższy formularz: https://bit.ly/35laQwn
DKMS jest organizacją humanitarną, zajmującą się pomocą osobom chorym na nowotwory krwi. Jest to jedna z największych fundacji zajmujących się tworzeniem bazy dawców na całym świecie. Już od wielu lat na terenie Opola, wolontariusze z Uniwersytetu Opolskiego gromadzą setki nowych, potencjalnych dawców szpiku.
– Warto, choćby dlatego, że to realna szansa na uratowanie komuś życia. Może to być każdy, gdyż każdego może dotknąć nowotwór krwi. Tylko dawcy są w stanie zatem pomóc takim osobom, to jest naszym „bliźniakom genetycznym” – podkreśla znaczenie akcji Klimczyk, która przy okazji dementuje mit, iż pobieranie szpiku następuje z… kręgosłupa.
Tymczasem 75 procent osób spośród tych, które czekają na przeszczep komórek macierzystych ze szpiku kostnego to osoby, nie będące w bazie. Do tego zaledwie 25 procent chorych ma szansę na przeżycie. Dlatego tak ważna jest świadomość na temat tego nowotworu oraz zaangażowanie w projekt i warto zostać takim dawcą.
Natomiast, w sytuacji gdy sami będziemy potrzebować pomocy – nie zostaniemy sami. Cały proces rejestracji jest bardzo szybki. W wybranych placówkach uczelni, wolontariusze poproszą o wypełnienie krótkiej ankiety. Następnie zostanie pobrany wymaz z wewnętrznych części policzka. Następnie odpowiednio zapakowany ruszy w podróż, by zasilić bazę potencjalnych dawców.
