Minął tydzień- absolutnie nieobiektywny przegląd Ryszarda Rudnika

 

Mimo obaw, w 1/8 finału mundialu w meczu z Francją wstydu nie było. I na razie nam, kibicom, to musi wystarczyć.  Gdyby odwrócić terminarz naszych meczów w fazie grupowej, bylibyśmy może nawet i zadowoleni, że stało się tak, jak się stało. Jako reprezentacja mamy całkiem dobrych zawodników na wszystkich pozycjach, tyle że trenerowi Michniewiczowi najwyraźniej nie udało się z nich zlepić drużyny. Niestety w statystykach mundialu in minus zapisał się nasz czołowy napastnik. W rankingu spacerów po boisku podczas meczów w fazie grupowej Robert Lewandowski zdystansował wszystkich: przespacerował po murawie całe 5 kilometrów. Jedni będą tłumaczyć, za samym zainteresowanym, że w ten sposób pokazał swoją niechęć do gry defensywnej, inni, że po prostu to nie był jego mundial, czemu m. in. dawał wyraz nie wychodząc do nielicznych podań i nie wyskakując do równie rzadkich wysokich piłek. Tak czy inaczej niesmak pozostał.

***

Za występ w Katarze Polacy nie dostaną jednak fury milionów, które przed wyjazdem na mundial obiecał im premier za wyjście z grupy, w ramach chorego pojmowania PR-u. oraz z powodu lekkiej ręki do publicznych pieniędzy.  I bardzo dobrze. Skoro nie bardzo łączy nas piłka, to tym bardziej nie powinna premia.

***

Z Torunia, prosto od o. Rydzyka napłynęła recepta jak dzisiaj zostać świętym. Niezłe „pchnięcie na ołtarze” daje według niego zamykanie oczu na gwałty na ośmiolatkach. Biskupa kaliskiego ks. Napierałę, ukaranego przez Kościół za ukrywanie  tego rodzaju pedofilów, uważa on nawet za współczesnego męczennika. Na te słowa ministrowi sprawiedliwości, który słuchał w pierwszym rzędzie wraz z innymi członkami rządu, nawet powieka nie drgnęła, a ręce same złożyły się do oklasków. Co na to św. Piotr, to się zapewne o. Rydzyk dowie, gdy kiedyś zapuka do jego bramy.

***

Naczelny Sąd Administracyjny wydał opinię, że „obecność w składzie Trybunału Konstytucyjnego nieprawidłowo powołanych sędziów powoduje, że cały polski TK został niejako zainfekowany bezprawnością, a zatem utracił w sensie materialnym zdolność do zgodnego z prawem orzekania”. Julia Przyłębska, zwana dalej prezesem, oświadczyła, że NSA nie ma takich kompetencji, by oceniać trybunał. Dotąd wiadomo było, że nikt jej nie będzie uczył kuchni, teraz tą zasadę mgr Przyłębska rozszerzyła właśnie na kuchnię prawa

***

Międzynarodowa komisja pracująca na zlecenie polskiej prokuratury stwierdziła, że na ciałach ofiar katastrofy smoleńskiej nie ma śladu prochu, czyli na pokładzie samolotu nie mogło dojść do wybuchu. Ekspertyza jest z września i na razie wypłynęła jedynie krótka informacja o tym, że istnieje. W związku z tym wszystko można powiedzieć o pośle Macierewiczu, ale nie to, że prochu taki nie wymyśli.

***

Jacek Kurski dostał  od szefa NBP Adama Glapińskiego posadę alternate executive director w Banku Światowym z uposażeniem około miliona złotych rocznie. Uważa, że jest do tej misji świetnie przygotowany, gdyż 40 lat temu skończył w Gdańsku studia ekonomiczne i to był jego ostatni tak poważny kontakt z tą materią. Na stanowisku, które objął Kurski, co trzy lata kandydatów nominują Polska i Szwajcaria. Ostatnią reprezentantką Polski była tam Katarzyna Zajdel –Kurowska, kolejno urzędniczka  Ministerstwa Finansów, ekonomistka Citibank Poland, dyrektor zespołu analiz banku, , główny ekonomista Citibank Handlowy, , dyrektor Europejskiego Banku Inwestycyjnego, współzałożycielka Polskiego Stowarzyszenia Ekonomistów  Biznesu, wiceprezes Towarzystwa Ekonomistów Polskich, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, z-ca dyrektora wykonawczego w Międzynarodowym Funduszu Walutowym,, doradczyni prezesa Banku Gospodarstwa Krajowego, członek zarządu NBP, doradczyni prezesa NBP. No to sobie teraz porównajcie ich kompetencje. To jakaś przepaść , znacznie większa, niż gdy na lokalnym podwórku szef TVP Opole zostawał dyrektorem fabryki butów.

Rud