Nasz sondaż pokazuje, że w Opolu faworyt jest jeden

Chcąc poznać nastroje i preferencje wyborcze mieszkańców naszego miasta „Czas na Opole” pierwszy raz w swojej historii zlecił sondaż wyborczy. Badanie opinii mieszkańców Opola zostało przeprowadzone przez Instytut Badań Samorządowych (Ogólnopolska Grupa Badawcza) w dniach 27-28 września. Przebadano próbę reprezentatywną 500 pełnoletnich mieszkańców w oparciu o kryteria płci oraz wieku. Poniżej prezentujemy wyniki sondażu oraz opinie kandydatów.

Tomasz Siemoniak, Koalicja Obywatelska: Wynik w Opolu pokazuje, że jego mieszkańcy opowiadają się zdecydowanie za odsunięciem PiS od władzy i główną siłę opozycji widzą w Koalicji Obywatelskiej. Warto zwrócić uwagę, że gdyby wyniki w Opolu odpowiadały wynikom w całym kraju Trzecia Droga i Konfederacja nie weszłyby do Sejmu. Jest to zastanawiające, bo obie partie mają też znaczący elektorat miejski. Z sondażu wynika, że zacięta walka o głosy odbywać się będzie do samego końca.

Paweł Kukiz, jedynka na liście PiS: Platforma zawsze miała przewagę w dużych miastach, a to badanie potwierdza ten trend. Prawdziwy sondaż będziemy mieli przy urnach 15 października. Szkoda natomiast, że bada się partyjne molochy, a nie sprawdza poparcia konkretnych kandydatów, tak jak dzieje się to w prawdziwej demokracji.

Violetta Porowska, Prawo i  Sprawiedliwość: Spadek o 10 punktów procentowych poparcia dla PiS i jednocześnie 10% wzrost dla KO jest mało prawdopodobny. Wydaje się, że w badaniu musiał być popełniony metodologiczny błąd, przez który i PiS i Lewica i PSL (TD) są zdecydowanie poniżej swoich normalnych wyników w mieście, zaś KO poszybowała w chmury. Jestem przekonana, że mieszkańcy Opola lepiej oceniają rządy PiS choćby przez pryzmat inwestycji i pozytywnych zmian, które w mieście Opolu powstały właśnie za naszej kadencji i dzięki naszemu wsparciu.

Adam Gomoła, Trzecia Droga: Gdyby przełożyć wyniki z Opola na wybory ogólnokrajowe moglibyśmy już spać spokojnie. Dobre notowania Koalicji Obywatelskiej w dużych miastach musimy uzupełnić ciężką pracą poza wielkimi ośrodkami miejskimi. Trzecia Droga walczy dziś na najtrudniejszych dla demokratycznej strony frontach i to od naszego wyniku zależy, kto będzie rządził po wyborach. Widać po wzrastającej średniej sondażowej, że w ostatnią prostą tej kampanii wkraczamy rozpędzeni.

Marcin Oszańca, Trzecia Droga: Sondaż jednoznacznie wskazuje, że PiS się kończy, a władzę przejmie demokratyczna opozycja. W skali województwa wynik Trzeciej Drogi będzie jednak dużo wyższy. Cały czas celujemy w ponad 13% i 2 mandaty.

Rafał Bartek, Mniejszość Niemiecka: Sam sondaż dotyczący miasta nie jest dla nas jakimś zaskoczeniem, bo mamy świadomość, że potencjalni wyborcy Mniejszości Niemieckiej czy też Henryka Lakwy są tutaj akurat w mniejszości. Niemniej jednak ponad 10% wynik Henryka Lakwy do Senatu przy dużym odsetku osób niezdecydowanych pokazuje, że wybór kandydatów związanych mocno z regionem również dla mieszkańców Opola jest realną alternatywą dla wyborcy centro-prawicowego.”

 

Dr Piotr Woźniak, kandydat Paktu Senackiego: Bardzo serdecznie dziękuję Opolanom za zaufanie! Pakt Senacki, którego jestem kandydatem to szerokie porozumienie demokratycznych partii opozycyjnych, którym na sercu podobnie jak mnie leży: praworządność, poszanowanie praw kobiet i mniejszości, ściągnięcie wreszcie środków europejskich KPO do Polski i silny samorząd! Opolanie chcą zmian, chcą silnej Polski w silnej Unii Europejskiej, chcą Polski demokratycznej, chcą Polski przyjaznej i niekonfliktowej, mają dość dotychczasowych rządów! Pakt Senacki i moja kandydatura jest gwarantem tych zmian i nadzieją na lepszą przyszłość – nas i naszych przyszłych pokoleń. Jeszcze raz Wam dziękuję za zaufanie, ale jednocześnie proszę o pełną mobilizację 15 października i oddanie głosu przy nazwisku Woźniak do Senatu RP oraz zagłosowanie na przedstawicieli partii demokratyczych zgodnie z własnym sumieniem tj.: Koalicji Obywatelskiej, Nowej Lewicy, Polski 2050, Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Prof. Marcin Lorenc, kandydat KW PiS do Senatu: To mój pierwszy start w wyborach innych niż na rektora Politechniki Opolskiej, stąd każdy wynik sondażu przyjmuję z zaciekawieniem i zapoznaję się z nim. Dla mnie, jako niezależnego kandydata ważniejsze byłoby poznanie, w jakim stopniu głos oddaje się na osobę, a nie na partię, bo przecież tym charakteryzują się wybory do Senatu RP.

Henryk Lakwa, kandydat KWW Mniejszość Niemiecka, odmówił udzielenia komentarza do sondażu.