Przed nami 7. Światowy Dzień Ubogich

W niedzielę (19.11) w samo południe obchody rozpoczną się Mszą Świętą w kościele oo. Franciszkanów. Następnie odbędzie się poczęstunek i wspólne świętowanie na placu przed Amfiteatrem Tysiąclecia.

Z naszej strony – ze strony Urzędu Miasta, MOPR-u i wszystkich jednostek wspierających te obchody jest to konsekwentny udział, który wynika z naszego przekonania i z dbałości o mieszkańców, wszystkich mieszkańców. Chcemy pamiętać także o tych, którzy czasami wymagają szczególnej opieki lub dobrego słowa, albo w innej formie oczekują wsparcia. Staramy się tak prowadzić politykę miasta, żeby w różny sposób angażować się w działania, które prowadzone są na rzecz najuboższych, stąd jesteśmy partnerem siódmego Światowego Dnia Ubogich – mówi Arkadiusz Wiśniewski – Prezydent Miasta Opola.

Diecezja Opolska wraz z Miastem Opole po raz szósty włącza się w organizację tego dnia. Chcemy się spotkać  na wspólnym świętowaniu, któremu towarzyszyć będzie hasło: „Nie odwracaj twarzy od żadnego biedaka”, które zostało zaczerpnięte z Księgi Tobiasza ze Starego Testamentu – wyjaśnia Aldona Skrzypiec jałmużnik Biskupa Opolskiego. Obchody mają symboliczny charakter i kierują uwagę na problemy, które w życiu codziennym są często pomijane. Warto zauważyć, że są biedni i bezdomni wokół nas. Rozglądnijmy się, czy w naszym najbliższym środowisku nie ma takich osób, a my nawet tego nie wiemy i możemy na nie zwracać uwagi – wyjaśnia Rudolf Pierskała – biskup pomocniczy diecezji opolskiej. O tym jak ważne to spotkanie mówią sami potrzebujący. Samo spotkanie z innymi ludźmi jest ważne – mówi Pan Artur, który jest osobą bezdomną i korzystającą z pomocy Domu Nadziei w Opolu.

Na uczestników czeka gorący poczęstunek oraz oprawa muzyczna i doradcza pomoc ekspertów. Mamy ponad dwa tysiące porcji na pewno, mamy 600 porcji kurczaka, bardzo dużo bigosu, różne zupy i ciasta. Absolutnie, nie bylibyśmy w stanie tego zrobić, gdyby nie pomagały nam organizacje pozarządowe. Wspomaga nas Polski Czerwony Krzyż. Chciałabym też powiedzieć, że bardzo pięknie pomagają nam pacjenci MONAR-u. Będą także namioty życzliwości, zorganizowane przez jednostki miasta, pojawią się: pracownik socjalny, prawnicy, dwóch psychologów. Organizujemy też namiot zdrowia, w którym dyżur pełnić będzie lekarz i pielęgniarka. Mamy w ośrodku dla bezdomnych pięćdziesięcioro dzieci, które przygotowały na początek wydarzenia program artystyczny  – wyjaśnia Małgorzata Kozak.

Najnowsze artykuły